Prokuratura Rejonowa w Legnicy skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 37-letniemu Łukaszowi Z. Zgromadziła dowody, że to on między czerwcem a wrześniem 2023 r. napadał na placówki handlowe w mieście i żądał pieniędzy, strasząc ekspedientki m.in nożem lub metalową rurką. Prokurator będzie domagać się wobec Łukasza Z. surowej kary. Zgodnie z Kodeksem karnym może to być do 20 lat pozbawienia wolności.
Pierwszy z sześciu czynów objętych aktem oskarżenia dotyczy napadu rabunkowego z 12 czerwca 2023 roku. Łukasz Z. dokonał go w mieszkaniu pokrzywdzonej legniczanki. Dusił ją i bił po głowie, chcąc przywłaszczyć sobie pieniądze kobiety. Ofiara stawiła opór, broniła się i uciekła.
Potem Łukasz Z. napadał na sklepy na terenie Legnicy. Próbował też obrabować kiosk Ruchu w rejonie ul. Parkowej i Skarbowej.
– Z ustaleń śledztwa wynika, że oskarżony planował popełnienie przestępstw, obserwując wytypowane nieduże placówki handlowe – opowiada prokurator Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Używał wobec pokrzywdzonych kobiet zatrudnionych w tych lokalach handlowych przemocy fizycznej.
Miał nóż, którym groził sprzedawczyniom. Czasem do zastraszenia obsługi posługiwał się też gazem pieprzowym i przedmiotem przypominającym broń palną, a wobec jednej z pokrzywdzonych użył metalowej rurki. Groził, że zrobi ekspedientkom krzywdę, jeśli nie wydadzą mu pieniędzy z utargu. Kilkukrotnie udało mu się przełamać opór ofiar. W ten sposób ukradł z trzech sklepów łącznie 5 752 złote.
– W dwóch placówkach handlowych oskarżony nie zdołał dokonać zaboru utargu wobec postawy pokrzywdzonych i pojawienia się w sklepie innych osób – dodaje Lidia Tkaczyszyn. – Wykrycie i zatrzymanie oskarżonego było możliwe dzięki wielu przeprowadzonym w toku śledztwa dowodom, a w tym analizie nagrań monitoringów i okazaniom. Prokurator oskarżył Łukasza Z. o rozboje i usiłowania rozbojów, w tym dwa o czyny przy posłużeniu się nożem czyli o tzw. rozboje kwalifikowane stanowiące zbrodnie. Oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Jest on od czasu zatrzymania w śledztwie w niniejszej sprawie tymczasowo aresztowany.
Łukasz Z. nie ma na policji czystej kartoteki. Był kilkakrotnie karany, m.in. za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości, oszustwa i posiadanie narkotyków. Prokurator zamierza zadbać w sądzie, by rabuś nieprędko wrócił na wolność.
FOT. PIXABAY.COM
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS