Młodzi medycy w naszym województwie nie ukrywają konfliktu z resortem zdrowia i w poniedziałek chcą wziąć zwolnienia.
Nasze oczekiwania względem Ministra Zdrowia są takie, żeby odwołać egzaminy ustne w bieżącej sesji, właściwie do końca trwania epidemii. Przygotowania trwają. Jesteśmy gotowi odstąpić od świadczenia pracy poprzez zwolnienie lekarskie, co ma na celu przede wszystkim przygotowanie się do egzaminów ustnych, które na ten moment mają być. Takie jest w tej chwili stanowisko ministra i tak brzmi ostatni komunikat
– mówi Oskar Bożek – lekarz rezydent, zdający egzamin specjalizacyjny w sesji wiosennej. Brak rezydentów na szpitalnych oddziałach w regionie będzie odczuwalny, bo znacząco zasilają ich kadrę ale i zdobywają w nich cenne doświadczenie. Sprawę przychylnie dla młodych rezydentów komentuje też Okręgowa Rada Lekarska w Katowicach.
Ta sytuacja takiej niepewności przede wszystkim ten stres potęguje. Było dużo czasu, żeby usiąść i zastanowić się, co z tymi egzaminami zrobić. Na tyle wcześnie powinno się o tym informować, żeby nie było z dnia na dzień informacje o tym, że coś się przesuwa o 2 miesiące czy na jesienną sesję, bo to jest naprawdę niedobre i niepoważne. To źle, bo to jest lekceważenie ludzi, którzy się przygotowywali do nich i ludzi, którzy chcą pracować jako specjaliści i wrócić jak najszybciej do łóżek chorych.
Naszym rozmówcą był dr Tadeusz Urban – prezes Śląskiej Izby Lekarskiej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS