A A+ A++

Dużo zmian rząd wprowadził w funkcjonowaniu sklepów. Klienci mają robić zakupy w rękawiczkach jednorazowych. Zapewniony ma im być także dostęp do środków dezynfekcyjnych. Jednak sklepy i punkty handlowe mają probem z zaopatrzeniem w rękawiczki. Na rynku są trudno dostępne. Takie same problemy mają klienci.

– Dziś mnie sprzedawczyni wyprosiła ze sklepu. Nie miałam jednorazowych rękawiczek, a w sklepie nie były dostępne nawet woreczki foliowe. A na allegro są kosmiczne ceny rękawiczek – żaliła się w czwartek jedna z klientek robiących zakupy na libiąskim placu targowym.

Usłyszała od sprzedawcy z jednego z pawlionów, że on też od trzech tygodni usiłuje sprowadzic rękawiczki z hurtowni. Jednak pierwszeństwo mają szpitale, wojsko i sanepid. Gdy jakaś partia rękawiczek nitrylowych lub lateksowych się pojawi, szybko znika. Na libiąskim targowisku znaleźliśmy je w jednym miejscu po 1,50 zł.

Najnowsze badania pokazują, że SARS-CoV-2 może utrzymywać się na plastiku nawet do 5 dni. Dlatego mając rękawiczki na rękach, nie można dotykać twarzy, oczu lub ust, ponieważ koronawirus przenosi się przez śluzówki. Rękawiczki jednorazowe jak sama nazwa wskazuje używamy tylko podczas jednej wizyty w sklepie, więc od razu po jej zakończeniu, wyrzucamy je do śmieci. Należy to zrobić w taki sposób, aby nie dotknąć wewnętrzną częścią rękawiczek skóry.

Wobec ich braku rozwiązaniem może być zakup rękawiczek wielokorotnego użytku i każdorazowe mycie ich szarym mydłem oraz dezynfekowanie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPiotr Stramowski apeluje do Polaków. “Każdy gest się liczy”
Następny artykułCo przyniesie Assassin's Creed: Valhalla? Zdradza to lista osiągnięć