A A+ A++

Pamięć ciała i taniec jako praca – te tematy zafascynowały Filipa Pawlaka, dramaturga spektaklu “Brakarki”, który będzie można zobaczyć w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi.

„O świcie do zakładu ulicami głośnego miasta idzie grupa kobiet. Idą mocnym krokiem, ale w ruchu widać już zmęczenie, dobrnęły do piątku. Zaraz zacznie się kolejny dzień pracy, jeden z wielu podobnych: na wejściu zmienią ubrania na robocze, zepną rozpuszczone włosy, wymienią na powitanie kilka słów i wejdą na salę. Później jedna z nich poprowadzi rozgrzewkę. Ostygłe ciała zaczną powoli wchodzić w znany rytm – ruszą kości i mięśnie, napnie się skóra, strzelą budzone ze snu stawy. Przed nimi kolejne 8 godzin ciężkiej pracy nad choreografią, zawód tancerki to kawał pracy”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWatykan na OBWE w Warszawie: nie można zasłaniać się wolnością słowa
Następny artykułOgólnopolski Policyjny Dzień Odblasków w Wieluniu. Mundurowi włączyli się w akcję