A A+ A++

SONY DSC

Chociaż w Szprotawie i okolicach ostatnio coś drgnęło na drogach to są ciągle są miejsca, gdzie przysłowiowy diabeł mówi dobranoc.

Nowy asfalt pojawił się już w Bobrowicach, ale walec zatrzymał się wiele metrów przed domem byłego leśnika i sołtysa. Czy tak już zostanie? – Mieszka mi się tu prawie doskonale. Mam gospodarstwo agroturystyczne, piękne krajobrazy i leśne klimaty. Zwierzęta podchodzą pod nasz dom i to wszystko brzmi jak sielanka – mówi Jerzy Stachurski. Niestety ta sielanka ma również dwoje złe strony w postaci niedostatków w infrastrukturze drogowej. Dlaczego mieszkaniec Gminy Szprotawa się skarży i jak można zaradzić problemom piszemy w 611 wydaniu Lokalnej.

(rd)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpotkanie ze Św. Mikołajem
Następny artykułAntoni Macierewicz: Eksplozja nastąpiła w salonce numer 3