Niezbyt znana, średnio udana, mało melodyjna (industrial) kompozycja tandemu Bowie/Eno. Pierwsza wersja powstała przy okazji pracy nad albumem 1. Outside (1995). Później mocno przemiksowana (z frazą „Obawiam się zwierząt” zamiast „Obawiam się Amerykanów”) znalazła się na ścieżce dźwiękowej filmu Paula Verhoevena Showgirls. Ponownie przepracowana ukazała się w albumie Bowiego Earthling (1997).
Singiel promujący ten album (zawierający kilka różnych wersji I’m afraid of Americans) znalazł się wysoko na kanadyjskiej Top Twenty, osiągnął szóstą pozycję na liście litewskiej oraz dotarł na 66. miejsce w amerykańskim zestawieniu Hot 100 Billboardu. Warto dodać, że następnymi singlami Bowiego, jakie znalazły się na listach przebojów, były dopiero Blackstar i Lazarus.
Nie wiem, co motywowało zainteresowanie Litwinów I’m afraid of Americans, ale sądzę, że do popularności tego utworu w Kanadzie przyczyniła się wyraźnie w tym kraju obecna, choć często podskórna niechęć do USA, której pożywki mógł dostarczyć zbyt literalnie odczytany tekst autorstwa Bowiego. Autor słów podkreślał bowiem, że tekst ma charakter raczej prześmiewczy niż szyderczy, pogardliwy czy tak jawnie wrogi wobec Amerykanów, jak choćby piosenka Bruce’a Springsteena Born in the USA.
A sam pomysł tekstu powiązał z sytuacją, kiedy to podczas podróży po Jawie natknął się tam na pierwszą hamburgerownię z szyldem McDonalda. Bowie dał też przykład wypierania kulturowo rdzennych przejawów życia we Włoszech przez kiczowatą popkulturę uosabianą przez estetykę Disneylandów. Co tylko dobrze świadczy o ciekawości świata Brytyjczyka, jego poczuciu rzeczywistości oraz zdolności wychwytywania przejawów kulturowej (symbolicznej) przemocy, a nieraz po prostu nieskrywanej impertynencji urzędników administracji USA w kontaktach z przedstawicielami innych narodów.
Warto to docenić, tym bardziej że Bowie od wielu już lat mieszkał przecież głównie z Stanach Zjednoczonych.
Obawiam się Amerykanów
Jasio jest w Ameryce
Dosyć kiepski za kółkiem
Nikt tu nikogo nie potrzebuje
nikt się nawet o to nie stara
Jasio jest w Ameryce
Obawiam się Amerykanów
całego świata też
Nic na to nie poradzę
To raczej próżny trud
Obawiam się Amerykanów
całego świata też
Nic na to nie poradzę
To raczej próżny trud
Obawiam się Amerykanów
Jasio jest w Ameryce
Jasio chciałby być łebski
chciałby ciągle pić colę
Jasio pragnie kobiety
chce obmyślać swawole
Jasio jest w Ameryce
Obawiam się Amerykanów
całego świata też
Nic na to nie poradzę
To raczej próżny trud
Obawiam się Amerykanów
całego świata też
Nic na to nie poradzę
To raczej próżny trud
Obawiam się Amerykanów
Jasio jest w Ameryce
Wciąż spogląda ku gwiazdom
Miękko poprawia włosy
marzy mu się seks w aucie
Jasio jest w Ameryce
Jasio jest w Ameryce
Obawiam się Amerykanów
całego świata też
Nic na to nie poradzę
To raczej próżny trud
Obawiam się Amerykanów
całego świata też
Nic na to nie poradzę
To raczej próżny trud
Obawiam się Amerykanów
Amerykaninem jest Bóg
tak, Bóg to Amerykanin
Obawiam się Amerykanów
całego świata też
Nic na to nie poradzę
To raczej próżny trud
Obawiam się Amerykanów
całego świata też
Nic na to nie poradzę
To raczej próżny trud
Tak, boję się Amerykanów
całego świata też
Nic na to nie poradzę
To raczej próżny trud
Obawiam się Amerykanów
bo Amerykanin to Jasio
tak, Jasio jest Amerykaninem
to właśnie Jasio jest Amerykaninem
spolszczył Waldemar Żyszkiewicz
Teledysk do tego utworu, utrzymany nieco w klimacie obsesyjnej czy wręcz chorobliwej podejrzliwości, niezbyt mi się podoba. Może dopiero pod sam koniec narracja wideoklipu przekracza konwencję podrzędnego psycho-thrillera…
Natomiast nieźle zaprezentował się ten szczególny utwór jako zwieńczenie długiego i mocnego występu Davida Bowiego podczas festiwalu w Glastonbury, 25 czerwca 2000 roku*.
Na uwagę zasługuje jeden z komentarzy na YouTube, zamieszczony pod wspomnianym wyżej teledyskiem I’m afraid of Americans.
Nick Hikes, autor wpisu zamieszczonego zaledwie parę dni temu, skonstatował: Dawniej tego nie zrozumiałem, teraz już tak.
* To nie jest fragment DVD z pakietu David Bowie Glastonbury 2000, który został opublikowany w roku 2018
Waldemar Żyszkiewicz
(6 stycznia 2020 roku)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS