A A+ A++

Borys Szyc przez lata uchodził za mężczyznę, który raczej nie był idealnym kandydatem na męża. Wiele zmieniło się jednak w 2013 roku, gdy na jego drodze pojawiła się Justyna Nagłowska. Jak się szybko okazało, koleżanka Borysa ze szkolnej ławki. Ponowne spotkanie okazało się strzałem w dziesiątkę dla Borysa i Justyny, którzy w styczniu tego roku ogłosili swoje narzeczeństwo. Ale to nie koniec, bowiem kolejną radosną nowiną pochwalili się jeszcze pod koniec października. Szyc zostanie ojcem!

Były zaręczyny, wkrótce na świat przyjdzie też ich potomstwo, a co za tym idzie, sporo mówiło się również o ślubie. Dwa miesiące temu Nagłowska w rozmowie z “Galą” przyznała, że ślub będzie i to już niedługo.

“Ślub będzie, ale intymny i tylko nasz” – wyznała wówczas Justyna.

Wiele wskazuje na to, że Justyna i Borys zdążyli już powiedzieć sakramentalne “tak”. Gdy bowiem Szyc pochwalił się w wigilijny wieczór zdjęciem z ukochaną, nietrudno było dostrzec na jego palcu… obrączkę!

Ten rok był dla nas niezwykle łaskawy. Chcemy Wam życzyć prostych rzeczy. Bądźcie dla siebie mili, uśmiechajcie się, bądźcie zdrowi, szanujcie i dostrzegajcie małe, dobre rzeczy, które Wam się przydarzają. Dbajcie i pielęgnujcie miłość. Bo cóż innego tak naprawdę się liczy… Cudownych Świąt” – napisał pod zdjęciem Borys.

Identyczne zdjęcie na swoim instagramowym profilu zamieściła też Nagłowska. W komentarzach pod wpisem tylko jedna z internautek dostrzegła, że Borys ma obrączkę. Pogratulowała więc nowożeńcom, a Justyna w odpowiedzi polubiła jej komentarz.

Czy tym samym potwierdziła nowinę o ślubie? Wiele na to wskazuje. Pudelek gratuluje!

Borys Szyc

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDawno temu pod choinką… Wspomnieniami dzieli się Małgorzata Ilkiewicz
Następny artykułGdzie z chorym zwierzęciem?