Borderlands to „katastrofa” i „wstrętny niewypał”. Krytycy nie mają litości dla filmu w pierwszych opiniach

Filmowe i serialowe adaptacje gier mają ostatnio dobrą passę. Wygląda jednak na to, że wyjątkiem na tle udanych ekranizacji będzie Borderlands. Widowisko, które zadebiutuje w kinach w najbliższy piątek, doczekało się pierwszych opinii i niestety w większości nie są one pozytywne.

Krytycy, którzy widzieli już film z Cate Blanchett, podzielili się reakcjami w mediach społecznościowych zaraz po tym, jak spadło embargo na tego rodzaju recenzje. Większość dziennikarzy uważa, że produkcja nie jest udana. Zauważają, że składa się z klisz i nie bawi. Padają mocne słowa, Borderlands nazywane jest „katastrofą” i „niewypałem”. Oto pierwsze opinie o adaptacji.

Pojawiają się jednak także posty, których autorom udało się znaleźć w produkcji coś pozytywnego. Niektórzy dziennikarze nazywają dzieło zabawnym, chwalą rolę Cate Blanchett oraz komediowy występ Jacka Blacka, części do gustu przypadło też tempo filmu.

Własną opinię na temat Borderlands będziemy mogli wyrobić sobie już 9 sierpnia, kiedy widowisko wejdzie na ekrany kin.

Zgłoś naruszenie/Błąd