Już wkrótce na wielkim ekranie zawita „Boogeyman” w reżyserii Roba Savage’a. Twórca zmierzył się z klasyczną, mrożącą krew w żyłach historią, w której rodzinę mierzącą się z tragedią nawiedza niebezpieczna istota.
20th Century Studios i 21 Laps reklamują „The Boogeyman” jako horror-thriller, który został zrodzony w umyśle bestsellerowego autora Stephena Kinga. W nowej wizji klasycznej historii poznamy licealistkę Sadie Harper oraz jej młodszą siostrę Sawyer – ich rodzina niedawno doświadczyła ogromnej straty, jaką jest śmierć matki. Choć rodzeństwo próbuje poradzić sobie z bólem, nie może liczyć na wsparcie ojca, zawodowego terapeuty. Kiedy któregoś dnia do ich domu wtargnął jego zrozpaczony pacjent, cała rodzina zaczyna doświadczać niepokojących zdarzeń. Okazuje się, że nawiedza ich kreatura żywiąca się ogromnym bólem i strachem…
Zaprezentowany materiał powinien szczególnie zwrócić uwagę odbiorców, którzy preferują wciągające, mroczne opowieści będące cechą charakterystyczną utalentowanego amerykańskiego pisarza. Miejmy nadzieję, że twórcom udało się odwzorować atmosferę panującą w opowiadaniach Stephena Kinga.
Rob Savage („Host”, „Brytania”) zajął się reżyserią widowiska, wykorzystując scenariusz Scotta Becka, Bryana Woodsa („Ciche miejsce”, „65”, „Dom strachów”) oraz Marka Heymana („Czarny łabędź”), natomiast w rolach głównych zobaczymy Sophie Thatcher, Chrisa Messinę i Davida Dastmalchiana.
Żywo pamiętam przerażenie, jakie czułem, czytając opowiadanie Kinga jako dziecko i to właśnie uczucie dziecięcego strachu chciałem wzbudzić w widzach na całym świecie. Ten film powstał we współpracy z niesamowicie utalentowanym zespołem twórców, a jego atutem są wspaniałe, głębokie występy naszej niesamowitej obsady – naprawdę jestem pełen podziwu dla nich. Jesteśmy niesamowicie dumni z tego filmu – przyznał podczas jednego z wywiadów reżyser filmu, Rob Savage.
„The Boogeyman” zadebiutuje 2 czerwca, zatem w przyszłym miesiącu powinniśmy spodziewać się pierwszych opinii oraz recenzji horroru.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS