Rząd przyjął ustawę o bonie turystycznym. Wkrótce rodzice dzieci do lat 18. będą mogli wnioskować o przyznanie świadczenia w wysokości 500 zł na każde dziecko lub tysiąca złotych w przypadku dziecka niepełnosprawnego. Rząd szacuje, że z bony będzie mogło skorzystać ponad 6 milionów dzieci, pula zabezpieczona w budżecie to 4 miliardy złotych. Okazuje się jednak, że nie wszystkim odpowiada taka forma wsparcia polskich rodzin, a w ustawie o bonie są kwestie, które można było rozwiązać inaczej.
Przedwyborcze zapowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy stały się faktem. Bon turystyczny na każde dziecko został uchwalony przez Sejm. – Bon jest przeznaczony dla rodzin z co najmniej jednym dzieckiem lub dziećmi niepełnosprawnymi. Będzie przysługiwał niezależnie od poziomu dochodu. W sumie dopłatę do wakacji lub ferii zimowych otrzyma prawie 2 miliony 400 tysięcy rodzin, z czego warto zauważyć, że prawie 2 miliony rodzin posiada więcej niż jedno dziecko – wyjaśnia Łukasz Mikołajczyk, wojewoda wielkopolskie.
Nie obyło się jednak bez zamieszania na arenie politycznej wokół kolejnego już programu rządu dedykowanego rodzinom. Pierwotnie bowiem zapowiadano, że bon, który powstał na potrzeby ratowania polskiej turystyki po pandemii koronawirusa, będzie przeznaczony dla wszystkich pracujących Polaków. – To byłoby o wiele lepsze rozwiązanie, niż to, które proponuje się teraz, bo dotyczyłoby osób, które pracują i płacą podatki. Ta kwota tysiąca złotych byłaby dość znaczącą kwotą wsparcia i z pewnością polskie rodziny mogłyby z tego wsparcia skorzystać – mówi senator Ewa Matecka. Senator Ewa Matecka wymienia jakie poprawki senatu do ustawy odrzucił Sejm. Mianowicie choćby to, by z bonu mogły korzystać dzieci spędzające wakacje z mieście oraz seniorzy.
Bonu nie zrealizujemy np. w punktach gastronomicznych, wypożyczając sprzęt wodny czy chcąc skorzystać z aquaparków czy parków rozrywki. Świadczenie będzie można przeznaczyć na nocleg w hotelach, pensjonatach czy schroniskach w całej Polsce, ale już nie poza jej granicami.
Rząd szacuje, że z bonu skorzysta nawet 6,5 miliona dzieci, w tym także te, których rodzice pracują za granicą. Na dzieci niepełnosprawne bon wyniesie nawet 1000 złotych. Wnioski przyjmować będzie Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który dopiero przygotowuje się do obsługi programu. – Osoby, którym ten bon będzie przysługiwał mogą rejestrowac się na platforie Usług Elektronicznych ZUS. Można to zrobić bez wychodzenia z domu, korzystając z bankowości elektronicznej, mając profil zaufany lub podpis elektroniczny. Jeżeli nie mamy takich możliwości, musimy w ciągu 7 dni od zarejestrowaniu się do PUE przyjść do placówki ZUS potwierdzić swoją tożsamość – objaśnia Marlena Nowicka, rzeczniczka ZUS na Wielkopolskę.
Bon będzie miał postać kodu numerycznego przesłanego na pocztę elektroniczną lub telefonicznie. Aktualnie ministerstwo sportu i turystyki buduje bazę przedsiębiorców, którzy będą honorować bon turystyczny w swoich hotelach, pensjonatach czy schroniskach. Co istotne, bon będzie można wykorzystywać wielokrotnie, w różnych miejscach, aż do wyczerpania puli środków. Jego data ważności będzie równa dla wszystkich beneficjentów – aż do marca 2022 roku. Prawo do nabycia bonu będą mieli też rodzice dzieci, które urodzą się do końca 2021 roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS