A A+ A++

Legendarny bombowiec z czasów II wojny światowej został wystawiony na sprzedaż za 9 mln dolarów. Samolot jest odrestaurowany i w stanie idealnym. Jedyny problem, że trzeba go samemu złożyć.

B-17 to legendarny bombowiec znany najbardziej jako “Latająca Forteca”. Firma Boeing od 1936 roku do 1945 wyprodukowała niemal 13 tys. egzemplarzy. Ten konkretny samolot to B-17 w wersji E i mimo że wyprodukowano go w 1941 roku, nigdy nie wziął udziału w bitwie.

ZOBACZ: Tajny dron RQ-180 już do dyspozycji Pentagonu. Wygląda jak bombowiec B-2

Mimo to “CV” samolotu jest bogate. B-17E rozpoczął służbę 16 maja 1942 roku, jednak nigdy nie trafił na fronty II wojny światowej. Ten egzemplarz spędził wojnę w Stanach Zjednoczonych, gdzie wylatał w sumie 1800 godzin, jako podstawa do opracowania zaawansowanego autopilota C-1.

 

Samolot po II wojnie światowej użytkowała uczelnia

Po II wojnie światowej samolot został przekazany uniwersytetowi w Minnesocie. Uczelnia wykorzystywała go do wykonywania map lotniczych w Kanadzie, a następnie B-17E operował z miasta Thule na Grenlandii. W latach 60. transportowano nim łatwo psujące się towary w Boliwii, gdzie pewnego razu musiał awaryjnie lądować. W 1990 roku samolot poleciał z powrotem do Stanów Zjednoczonych, a w 1998 do stanu Waszyngton, gdzie znajduje się do dziś.

Legendarny samolot B-17E można kupić za 9 mln dolarów na stronie “Platinum Fighter Sales”. Maszyna została wyczyszczona i doprowadzona do stanu niemal idealnego. Jedyny mankament, to fakt, że ewentualny nabywca będzie musiał go samemu złożyć. Sprzedawcy dołączają instrukcję. 

wys/ sgo/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGry z PS5 mogą wkrótce trafić do PS Now. Sony patentuje technologię
Następny artykułCK Wadowice: Wizyta Arcyksięstwa