A A+ A++

6:3, 7:5 – takim wynikiem zakończył się finał US Open w 2019 roku, kiedy to młoda Bianca Andreescu pokonała Serenę Williams. W 2019 roku Kanadyjka do wielkoszlemowego triumfu dołożyła jeszcze zwycięstwa w Indian Wells czy Toronto. W przeciągu zaledwie dziesięciu miesięcy z drugiej setki rankingu WTA znalazła się na piątym miejscu i dołączyła do ścisłej czołówki damskiego tenisa.

Zobacz wideo

Bianca Andreescu zdobyła się na szczere wyznanie. “Odkryłam o sobie wiele rzeczy”

Ostatni mecz w tourze Andreescu rozegrała w sierpniu minionego roku, kiedy przegrała z Camilą Giorgi 3:6, 2:6 w Montrealu. Od tamtej pory nie widzieliśmy jej na korcie. Zwyciężczyni US Open zmagała się z wieloma kontuzjami, które znacząco wyhamowały jej karierę. W wywiadzie dla portalu puntodebreak.com opowiedziała bolesną prawdę o kondycji fizycznej profesjonalnej tenisistki, która doznała wiele urazów.

– Z powodu tych wszystkich kontuzji w ogóle nie czuję, by moje ciało miało 23 lata. Miałam wielkiego pecha. Wszechświat lubi nas testować na różne sposoby. Najtrudniejszym testem w moim życiu jest radzenie sobie z urazami fizycznymi. Oprócz problemów ze zdrowiem psychicznym. To idzie ze sobą w parze. Ale niczego nie żałuję. Wiele się o sobie nauczyłam dzięki wyzwaniom, którym musiałam stawić czoła – powiedziała.

Czy Bianca Andreescu widzi jakieś pozytywy kontuzji, które wykluczyły ją z gry na wiele miesięcy? Okazuje się, że tak. – Czuję, że odkryłam o sobie wiele rzeczy. Może gdybym nie spędziła tego czasu poza tourem, nie wiedziałbym o mojej pasji do duchowości, sztuk walki, a nawet malarstwa. Dopełniam się poprzez sport. Chcę mieć inne hobby, bo inaczej zwariuję – dodała Kanadyjka, która dużą wagę przykłada do emocjonalności i zdrowia psychicznego.

23-latka przyznała także, że w pewnym sensie przyzwyczaiła się do licznych i przewlekłych urazów. – Przykro mi to mówić, ale jestem przyzwyczajona do kontuzji, chociaż mam nadzieję, że nigdy więcej się to nie powtórzy. Nigdy nie miałam całego roku bez problemów, a teraz skupiam się na dobrym przygotowaniu fizycznym do wykonania swoich obowiązków. Najlepsze jest to, że jestem do tego przyzwyczajona, ponieważ wiem, jak sobie z tym poradzić i jak iść do przodu. Chcę wykorzystać te lata jako młoda osoba, aby dobrze sobie radzić w swojej karierze – mówiła zawodniczka. Na koniec Kanadyjka wyraziła ogromną chęć reprezentowania swojego kraju na zbliżających się igrzyskach olimpijskich.

Pod koniec kwietnia Bianca Andreescu zdradziła, że lada moment znów zobaczymy ją na korcie. 23-latka weźmie udział w turnieju WTA 250 w Rabacie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZarabiający pensję minimalną są obecnie bezkarni. Wkrótce może się to zmienić
Następny artykułTeatrzyk dla dzieci „Magiczny ołówek” w Bibliotece Obłuże