Mieszkańcy części osiedla Dęba w Nowej Dębie z niepokojem patrzą na postęp prac przy budowie łącznika drogowego łączącego ul. Zarzecze i Nadole z drogą krajową DK 9. Nie sama inwestycja ich przeraża – na tę drogę czekali z wytęsknieniem od dawna. Problemem jest przepust na rzeczce Dęba. Zdaniem wielu, to potencjalne miejsce katastrofy i powodzi. Władze Nowej Dęby odpowiadają, że przepust zaakceptowały Wody Polskie.
Czytaj w papierowym
i elektronicznym wydaniu „Tygodnika Nadwiślańskiego”.
KUP e-TN:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS