Bój o autobus nr 61. Mieszkańcy Kapuścisk nie chcą skrócenia trasy

Uczestnicy konsultacji zgłosili w sumie 666 wniosków, 133 z nich zostało zaakceptowanych, ale lwia część się pokrywała. Wśród 215 odrzuconych najwięcej emocji budzi linia nr 61, która według projektu drogowców została skrócona do pl. Kościeleckich – autobusy obiorą kurs w jego stronę po skręcie na rondzie Kujawskim.

Daniel Kaszubowski, mieszkaniec Kapuścisk, wystosował apel o ”korektę nowej siatki połączeń dla Górnego Tarasu”. Postuluje pozostawienie linii nr 61 w dotychczasowym kształcie. – Skracając ją, wymusza się na osobach jadących do BPP-T z zachodnich krańców miasta dwie lub więcej przesiadek. Pozbawia się także w ten sposób możliwości sprawnego dojazdu osobom mieszkającym na Górnym Tarasie do miejsc pracy zlokalizowanych przy ul. Grunwaldzkiej i na Osowej Górze – argumentuje. Przekonuje przy tym, że mieszkańcy Kapuścisk szybciej przystaliby na zmiany w kursowaniu autobusu nr 53 niż 61. Jego apel poparło już blisko sto osób (swoją aprobatę można wyrazić TUTAJ).

Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Transportu Publicznego w Bydgoszczy także jest przeciwne skróceniu trasy linii nr 61. – Osoby jadące z Osowej Góry do centrum miasta i tak będą przesiadały się na węźle Garbary, bo zaoszczędzą na czasie, w którym ich autobus będzie wykonywał rundkę po Szwederowie – zauważa prezes Patryk Gulcz. – Z kolei mieszkańcy „starego Szwederowa”, które obsługuje autobus nr 61, mają na Stare Miasto naprawdę blisko, to krótki spacer.

Stowarzyszenie zaproponowało, by na pl. Kościeleckich skręcał autobus nr 79. Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej nie przystał na to rozwiązanie. – Przychyliliśmy się do wniosku Rady Osiedla Szwederowo – tak zmianę trasy linii nr 61 argumentuje zastępca dyrektora ds. transportu Rafał Grzegorzewski.