Port Lotniczy Lublin to leżące w Świdniku nowoczesne lotnisko, z którego każdego roku korzysta coraz większa ilość podróżujących. Początek działalności nowoczesnego lotniska datowany jest na koniec grudnia 2012 roku, jednak na tych terenach lotnisko Świdnik znajdowało się już znacznie wcześniej, a do tego ma naprawdę bogatą i ciekawą historię. Dzieje świdnickiego lotniska mogą być ciekawe nie tylko dla mieszkańców i turystów, ale także dla pasjonatów lotnictwa. Z pewnością warto przyjrzeć się bliżej tej kwestii.
Przedwojenna historia lotniska
Lotnisko Świdnik ma długoletnią historię, której początków można upatrywać już w latach przedwojennych. Z powodu konieczności rozwoju lotnictwa na tym obszarze, decyzja o budowie lotniska zapadła w 1934 roku. Już w rok później rozpoczęły się pierwsze prace budowlane, do których ściągano ludność z wołyńskich wsi – przy użyciu koni chłopi zrównali teren pod przyszłe lotnisko. Całkowitym pokryciem kosztów budowy lotniska zajął się Zarząd Główny Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej, którego zadaniem było promowanie rozwoju lotnictwa sportowego, wojskowego i komunikacyjnego. W pierwotnym założeniu przy lotnisku miała funkcjonować także cywilna szkoła pilotów. Z tego powodu w 1937 roku lotnisko Świdnik rozpoczęło budowę hangarów, obiektów technicznych posiadających podziemną bazę oraz budynek mający charakter centrum administracji, oraz internatu dla uczniów.
Tuż przed wybuchem II wojny światowej, 4 czerwca 1939 roku Lotnisko Świdnik odwiedził Naczelny Wódz Edward Rydz-Śmigły wraz z innymi wysoko postawionymi wojskowymi oraz członkami rządu. Odbyła się wtedy uroczystość otwarcia szkoły pilotów. Niestety, placówka kształcenia pilotów nie działała zbyt długo i nie zdążyła wykształcić absolwentów – już we wrześniu 1939 roku została bowiem zbombardowana przez niemieckie lotnictwo – Luftwaffe. Lotnisko Świdnik oraz jego infrastruktura były w czasie wojny użytkowane przez Niemców – spalili oni jednak i wysadzili w powietrze zabudowania w 1944 roku, tuż przed wkroczeniem Armii radzieckiej na tereny polskie.
Tuż po wojnie
Funkcjonujące już po zakończeniu II wojny światowej Ministerstwo Przemysłu i Handlu zadecydowało, że na terenach zlokalizowanych obok dawnego Lotnisko Świdnik powstaną zakład przemysłowy oraz przyfabryczne osiedle robotnicze. Lotnisko było wykorzystywane przez zakład WSK PZL-Świdnik, a następnie przez powstały w 1953 roku Aeroklub Robotniczy w Świdniku. Lotnisko w Świdniku było organizatorem prestiżowych Zawodów Akrobacji Samolotowej im. Janusza Kasperka, a także Lubelskich Zimowych Zawodów Samolotowych. Zajmowano się również produkcją sprzętu lotniczego – w 1956 z lotniska wystartował pierwszy wyprodukowany śmigłowiec Mi-1, natomiast kolejne lata przyniosły wzrost produkcji. W Świdniku wytwarzano śmigłowce Mi-2, PZL Kania, PZL Sokół, PZL SW-4 oraz szybowce SZD-30 Pirat, PW-5 i PW-6. Lotnisko Świdnik nie powróciło jednak nigdy do swojego przedwojennego potencjału, a z czasem jego niewykorzystane części zaczęły niszczeć. Do dziś w okolicach Portu Lotniczego Lublin można znaleźć pozostałości po pierwotnym świdnickim lotnisku.
Lotnisko Świdnik dziś
Obecnie Lotnisko Świdnik funkcjonuje pod nazwą port Lotniczy Lublin. Jest to silnie rozwijający się aeroport, który zyskuje dominującą pozycję w regionie. Bardzo dobrze Lotnisko Świdnik podsumowało rok 2018, kiedy pasażerów było naprawdę sporo. Wybierali oni zarówno loty czarterowe organizowane przez biura podróży, jak i rejsy regularne. Pod koniec listopada, zgodnie z rocznymi statystykami Port Lotniczy Lublin obsłużył ponad 430 tysięcy pasażerów, w ten sposób wykonując plan na cały 2018 rok. Było to o 6% więcej pasażerów niż jeszcze w 2017 roku. Najlepszym miesiącem okazał się sierpień- to właśnie podczas pełni wakacyjnego sezonu w zaledwie 31 dni lotnisko obsłużyło 44550 osób.
Jednocześnie trwa rozbudowa terminalu, dzięki czemu przepustowość lotniska jeszcze się zwiększy – zostanie on oddany do użytku w okresie letnim roku 2019. Cały czas powstają nowe połączenia lotnicze, między innymi Lublin może poszczycić się naprawdę dobrze zorganizowaną siatką połączeń LOT-u do Warszawy. W 2019 roku władze lotniska planują dalsze podwyższenie uzyskanych już wyników. Mają w tym pomóc nowe połączenia zgodne z najpopularniejszymi kierunkami podróżowania Polaków oraz nowoczesne terminale. Współpracą z lotniskiem zainteresowanych jest coraz więcej przewoźników, co naprawdę dobrze rokuje. Lotnisko Świdnik jest bowiem popularne w regionie, a jak na razie również tańsze niż wiele innych polskich lotnisk. Dzięki temu przewoźnicy organizując loty z Lublina mogą liczyć na dobrą frekwencję oraz zarobki. W ubiegłym sezonie ogromną popularnością cieszył się między innymi lot czarterowy do bułgarskiego Burgas realizowany dwa razy w tygodniu przez linię Small Planet Airlines. W okresie od czerwca do września z tego połączenia skorzystało aż 6,5 tysiąca pasażerów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS