Z jednej strony “Król Duch” Słowackiego, a z drugiej dzisiejsza Polska osiedlowa i z ławeczki pod trzepakiem. I w tym wszystkim młody chłopak. To nie jest słodka opowieść. Dlatego warto ją zobaczyć.
Spektakl „Buntownik, czyli rzecz o narodzie” powstał w ramach projektu „Przestrzenie sztuki”, który za cel wziął sobie dotarcie do ośrodków poza głównym obiegiem kultury. To rodzaj teatru wędrownego jako powrotu do źródeł. To także teatr dotykający tematów aktualnych, ważnych, ostrych. Eksperymentalny w formie.
Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.
Punktem wyjścia jest „Król Duch”, romantyczne arcydzieło Juliusza Słowackiego. – Tyle że poemat przeniesiony na dzisiejsze blokowisko. I w tym miejscu spotykamy na nowo stare polskie wartości: Bóg, rodzina, ojczyzna, patriotyzmy. Pytania są więc te same, ale okoliczności i otoczenie zupełnie inne – mówi Robert Czechowski, dyrektor Teatru Lubuskiego w Zielonej Górze.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS