Boczna droga sobie, a zjazd sobie

Przed tygodniem informowaliśmy o realizacji rozbudowy ulicy Miodowej w Ostrowcu Świętokrzyskim na odcinku od ul. Iłżeckiej do ul. Zwierzynieckiej.
Na to przedsięwzięcie czekało wielu mieszkańców, ale o dziwo zwrócili się do nas ci niezadowoleni i chyba trudno ich nie zrozumieć. Patrząc na realizacje na myśl przychodzą kadry z filmów
Stanisława Barei. Otóż okazało się, że z rozbudową poszło coś nie tak, bo w przypadku jednej z ulic bocznych oś zjazdu ma się nijak do osi zrealizowanej wcześniej przez mieszkańców drogi. A więc
boczna droga idzie sobie, zaś zjazd na nią sobie.

– Jestem przyszłym mieszkańcem tej oto ulicy – Miodowa “boczna”. Tak nas urządzili wykonawcy robiąc nam drogę, za którą zapłaciliśmy, gdyż jest to droga prywatna- pisał w mailu czytelnik podsyłając zdjęcia, z których  jasno wynika, że sam zjazd wytyczony został wbrew wcześniej zrealizowanej przez mieszkańców drodze, a także sama nawierzchnia wydaje się być delikatnie mówiąc dość dyskusyjna do włączenia się do ruchu.

O całą sprawę postanowiliśmy zapytać ostrowiecki magistrat.
– Zadanie polegało również na wykonaniu zjazdu publicznego na prywatną drogę wewnętrzną ulicę Miodową boczną -przyznaje Wydział Infrastruktury Komunalnej. Lokalizacja zjazdu oraz jego profil podłużny zostały wykonane zgodnie z projektem. Na  zakończeniu zjazdu zostały zamontowane kratki odwadniające kanalizacji deszczowej. Całość robót została wykonana zgodnie ze sztuką budowlaną. Powstałe rozbieżności w stosunku do istniejącej nawierzchni drogi prywatnej a nawierzchnią zjazdu, wynikają z niedostosowania budowy nawierzchni drogi prywatnej do projektowanej nawierzchni ul. Miodowej. Dokumentacja i prawomocna decyzja zezwalająca na realizację robót była opracowana w 2016 r. Podczas realizacji robót prowadzone były rozmowy z mieszkańcami i wykonawcą nawierzchni ulicy prywatnej w celu nawiązania obu nawierzchni. W ostatnich ustaleń wynika, iż nawiązanie drogi prywatnej do nowej nawierzchni ul. Miodowej
zostanie wykonane przez wykonawcę nawierzchni drogi prywatnej do końca sierpnia 2020 r.
Przez nagłośnienie tematu udało nam się wywalczyć poprawienie zjazdu z ul. Miodowej, aby było ono komfortowe i zgodnie ze sztuką zostało już zlecone i zostanie na dniach wykonane.
Czekamy na to jak wyszło.