A A+ A++

Urzędnicy spodziewają się w grudniu uzyskania pozwolenia na budowę węzła przesiadkowego przy ul. Poniatowskiego w Bochni. Oznaczałoby to rozpoczęcie prac w terenie w styczniu przyszłego roku.

Głównym tematem listopadowej sesji Rady Miasta Bochnia była informacja burmistrza na temat bieżącego pozyskiwania środków ze źródeł zewnętrznych. Jednym z zadań, na które magistrat pozyskał dofinansowanie jest właśnie węzeł przesiadkowy.

Przetarg na projekt i budowę węzła przesiadkowego przy ul. Poniatowskiego w Bochni rozstrzygnięto już w sierpniu 2021 r. Do tej pory nie rozpoczęto jeszcze prac budowlanych, bo trwają niezbędne formalności.

Mamy złożony wniosek o pozwolenie na budowę. Planujemy w przyszłym roku rozpocząć rzeczową realizację zadania w formie robót budowlanych. Całkowita wartość zadania to 5 919 380,80 zł. Koszty kwalifikowalne to 3 461 721,02 zł, przy czym dofinansowanie tj. 2 942 462,85 zł – powiedział Rafał Nosek, naczelnik wydziału inwestycji, rewitalizacji miasta i funduszy zewnętrznych.

3 września 2021 r. podpisaliśmy z firmą Silesia Trans Service umowę na realizację projektu i wykonanie robót budowlanych. Był to przetarg w formie „zaprojektuj i wybuduj”. Termin realizacji zadania to 30 czerwca 2023 r. To jest termin zakończenia projektu, czyli odnosimy się do dofinansowania, bo temu poświęcona jest ta tabelka (którą przed sesją otrzymali radni – przyp. red.). Natomiast przybliżę państwu termin zakończenia realizacji robót tj. 30 maja 2023 r., czyli miesiąc wcześniej niż ten, który został zawarty, żebyśmy mieli czas na rozliczenie wniosku – odpowiedział Rafał Nosek dopytywany o terminy.

Dwa dni wcześniej, podczas posiedzenia komisji rewizyjnej, naczelnik wydziału inwestycji stwierdził, że według niego pozwolenie na budowę powinno zostać wydane w przyszłym miesiącu.

W tej chwili wydawana jest decyzja pozwolenia na budowę. Kiedy zostanie wydana, a mam nadzieję, że – i to jest moje zdanie – w grudniu, więc styczeń będzie tym miesiącem, kiedy będzie można rozpocząć roboty. Wiadomo, że jest to miesiąc zimowy, ale są roboty, które można prowadzić, jeżeli nie będzie jakiś drastycznych różnic temperatur – powiedział Rafał Nosek.

Roboty, które można robić w zimie to rozbiórka budynku po MPEC-u, czy też roboty sieciowe, uzbrojeniowe terenu. Spodziewamy się, że w styczniu te roboty się rozpoczną – dodał naczelnik Rafał Nosek.


Przypomnijmy, że głównym celem projektu jest utworzenie nowoczesnego punktu przesiadkowego, który ma wyprowadzić z centrum miasta (a dokładniej z placu Pułaskiego) ruch autobusowy. To także długo oczekiwane uporządkowanie systemu parkingów dla samochodów osobowych, motocykli i rowerów. Podróżni będą mieli również odpowiednie warunki do oczekiwania na swój środek transportu.

Przewidziano m.in. ok. 120 miejsca postojowe dla samochodów osobowych (w tym 8 dla osób niepełnosprawnych) z systemem parkingowym, zadaszony parking dla motocykli (min. 5 miejsc) i rowerów (min. 20 miejsc), 2 zatoki dla autobusów, parking dla busów (8 miejsc), przebudowę toalety publicznej w celu dostosowania jej do potrzeb osób niepełnosprawnych; przebudowę ul. Poniatowskiego, budowę obiektów małej architektury (kosz na śmieci, ławki, słupki drogowe, tablice informacyjne itp.), wykonanie monitoringu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEkologiczne warsztaty w Lubszy
Następny artykułIntel DLVR – BIOS od firmy ASUS zawiera ślady funkcji dla chipów Raptor Lake. Jest ona jednak nieaktywna