A A+ A++

Rowe Racing, zwycięzca 24-godzinnych wyścigów na Spa-Francorchamps i Nurburgringu, wszedł do DTM w zeszłym roku po przejściu serii na regulamin GT3. Wystawili dwa BMW M6 GT3 dla fabrycznych kierowców Timo Glocka i Sheldona van der Linde’a.

Jednak wraz z pojawieniem się BMW M4 GT3, Rowe Racing zdecydowało się na powrót do swoich korzeni. Wezmą w tym roku udział w GT World Challenge Europe Endurance Cup i wybranych rundach serii Nurburgring Endurance.

– Dla nas projekt z nowym BMW M4 GT3 jest długofalowy i ponownie dotyczy wyścigów długodystansowych – powiedział szef zespołu Hans-Peter Naundorf.

– Weszliśmy do DTM w 2021 roku, ponieważ chcieliśmy wziąć udział w ich nowej erze GT3 i zobaczyć, jak nam to odpowiada – dodał. – Jednak Rowe Racing w ciągu ostatnich dziesięciu lat ugruntowało swoją pozycję jako zespół długodystansowy. W tej dyscyplinie możemy najlepiej wykorzystać nasze mocne strony – strategię, niezawodność i zarządzanie.

– W tym roku i nadchodzących latach pojawiła się okazja, abyśmy ponownie pojawili się w 24-godzinnym wyścigu w Spa wraz z programem na Nürburgringu. To było podstawą naszej decyzji, podjętej wspólnie z partnerami, aby ścigać się w GT World Challenge Europe Endurance Cup w sezonie 2022 – zakończył.

Czytaj również:

Rowe Racing nie radziło sobie zbytnio w DTM, gdzie najlepszym wynikiem Sheldona van der Linde’a było czwarte miejsce w Monzy, podczas gdy Timo Glock ani razu nie finiszował wyższej niż na siódmej lokacie.

Walkenhorst, jedyna inna ekipa obsługująca już wycofane BMW M6, cieszyła się znacznie lepszymi losami. Jeżdżący dla nich Marco Wittmann odniósł dwa zwycięstwa i zajął czwarte miejsce w mistrzostwach.

Oczekuje się, że Walkenhorst i Wittmann będą kontynuowali współpracę w 2022 roku, dysponując już nowym M4. Mówi się, że chcą wystawić też drugi samochód.

Pojawiły się głosy, że do DTM przystąpi jeszcze jeden zespół dysponujący autem bawarskiego producenta.

Van der Linde prawdopodobnie pozostanie w serii na swój czwarty sezon, ale nie będzie partnerował Wittmannowi. Oczekuje się, że Philipp Eng powróci do DTM po rocznej, mówi się również o Bruno Spenglerze, zdobywcy tytułu w kampanii 2012. Glock prawdopodobnie nie będzie częścią składu BMW w DTM po zaliczeniu najgorszego sezonu w karierze w tej serii, ale nadal ma współpracować z niemiecką marką.

Wracając do Rowe Racing, jako juniorska ekipa BMW w GT World Challenge Europe Endurance Cup pojawią się w składzie Dan Harper, Max Hesse i Neil Verhagen. W drugim M4 GT3 zasiądą kierowcy fabryczni BMW – Nick Catsburg, Augusto Farfus i Nick Yelloly.

Harper, Hesse i Verhagen pojadą też w 24-godzinnym wyścigu na Nurburgringu jako BMW M Team RMG.

Czytaj również:

Galeria zdjęć: BMW M4 GT3, Rowe Racing

BMW M4 GT3, Rowe Racing

1/4

Autor zdjęcia: ROWE Racing

BMW M4 GT3, Rowe Racing

BMW M4 GT3, Rowe Racing

2/4

Autor zdjęcia: ROWE Racing

BMW M4 GT3, Rowe Racing

BMW M4 GT3, Rowe Racing

3/4

Autor zdjęcia: ROWE Racing

BMW M4 GT3, Rowe Racing

BMW M4 GT3, Rowe Racing

4/4

Autor zdjęcia: ROWE Racing

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Pod Browarem” – w piwnicach Tyskich Browarów Książęcych powstał pub
Następny artykułPieniądze za praworządność. Jest orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE