Bloki zamiast Kauflandu i Obi? Nowa wizja Jabłonny

Pod koniec września rozstrzygnięto konkurs urbanistyczny dla studentów na opracowanie koncepcji zagospodarowania przestrzennego centrum Jabłonny. Jury, w którego składzie zasiadali m.in. sekretarz gminy Agnieszka Sobczak, przewodniczący rady gminy Wojciech Nowosiński i radny Adam Piątkowski, wybrało trzy najlepsze prace i wyróżniło kolejne dwie.

– Celem konkursu było otwarcie dyskusji z mieszkańcami Jabłonny – o tym, jak powinno docelowo wyglądać centrum miejscowości, a którego praktycznie dzisiaj nie posiadamy. Nasze doświadczenie z konsultacjami społecznymi pokazuje, że do każdej dyskusji trzeba przystąpić z jakimiś propozycjami, bo dyskusja “na sucho” nie ma szansy się rozwinąć. Stąd wpadliśmy na pomysł, żeby – we współpracy z uczelniami warszawskimi zajmującymi się planowaniem przestrzennym – połączyć zajęcia studenckie z projektowania urbanistycznego z tematami jabłonowskimi – informuje Paweł Seweryniak, kierownik Referatu Urbanistyki i Planowania Przestrzennego Urzędu Gminy Jabłonna.

Bloki zamiast marketów

W konkursie wzięły udział trzy znane uczelnie: Politechnika Warszawska, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego oraz Wyższa Szkoła Ekologii i Zarządzania. W sumie wpłynęły 23 bardzo różnorodne prace, każda pokazująca inne podejście do tematu. Na pierwszy ogień poszło centrum Jabłonny – jako temat najciekawszy i stwarzający najwięcej możliwości.

– Uważamy, że obecny obraz centrum miejscowości nie do końca spełnia oczekiwania mieszkańców. Poza godzinami handlu uderza smutne wrażenie dużych połaci pustych parkingów, o niezbyt miejskim charakterze – przekonuje Paweł Seweryniak.

Jak się okazuje, zwycięska praca według urzędników w sposób najpełniejszy odpowiedziała założeniom konkursu. Tworzy atrakcyjną oprawę ul. Zegrzyńskiej, wyposażając ją w przestrzenie publiczne – place. Podkreśla zabytkowy kościół przy ul. Modlińskiej, naprawiając błędy architektoniczne z przeszłości i odsłaniając widokowo zabytek. Włącza w obszar centrum Jabłonny tereny położone na zachód od ulic Zegrzyńskiej i Królewskiej. Koncepcja zakłada jednak przede wszystkim budowę kilkudziesięciu bloków, których większość miałaby znajdować się w miejscu marketów Obi i Kaufland oraz na przylegających parkingach. To właśnie zabudowa wielorodzinna miałaby zamykać w przyszłości narożnik ul. Zegrzyńskiej z obwodnicą Jabłonny.

Kontynuować urbanizację

Większość samorządów, zlecając wykonanie koncepcji, robi to z myślą o wdrożeniu ich w życie. Czy tak będzie w przypadku naszej gminy?

– Warto byłoby podejmować decyzje o zmianach planów zagospodarowania, czyli reagować na rozwój Legionowa. Dostosować się do nich i kontynuować urbanizację poprzez możliwość zabudowy terenów przez budynki wielorodzinne – mówił podczas sesji Wojciech Nowosiński, przewodniczący rady gminy i współwłaściciel firmy budowlanej.

Jeśli chodzi zaś o tereny marketów Obi i Kaufland nie są one własnością gminy Jabłonna, zatem wyłącznie od woli tych firm będzie zależała przyszłość tego miejsca.

(DB)

No i wszystkich zamurowało. Nikt nie spodziewał się że głosując na Chodora głosujesz na Mizgala i dachówkę.
Najlepiej wszystko zabetonować, wszędzie ustawić radary i i progi zwalniające. No i witacze. A my dalej będziemy jeździć po dziurawych drogach z ograniczeniem prędkości? Cuda. Czas zmienić to towarzystwo wzajemnej adoracji, nie słuchającego głosu mieszkańców!

No jasne, dowalmy jeszcze więcej bloków to już w ogóle nie będzie się dało jeździć po i tak już zakorkowanych drogach. Ciekawy jeszcze jestem gdzie ludzie mieliby robili zakupy, bo raczej do Biedronki ani do Lidlatyle ludzi się nie pomieści. Kogoś chyba totalnie poje**ło. Problem nie jest Kaufland i Oni tylko te małe kioski na skrzyżowaniu, które oddane są na użytkowanie wieczyste, więc z tym ciężko coś zrobić.

Nie róbmy z Jabłonny Legionowa.

Zgłoś naruszenie/Błąd