A A+ A++

Rolnicy w całej Polsce ponownie przypominają wszystkim o sobie i swoich problemach. Dzisiaj odbywa się ponad 200 protestów w kraju. Rolnicy z powiatu jasielskiego, do których dołączyli myśliwi i pszczelarze pojawili się na rondzie na łączniku dk 28 i dw 992. Przyszli z nimi porozmawiać przedstawiciele starostwa, asystent posła Bogdana Rzońcy oraz lider Klubu Konfederacji Jasło.<FOTORELACJA> <FILM>

“Gospodarkę krajową prowadzą do ruiny”

Rolnicy w całym kraju zaplanowali ponad 200 blokad dróg. Przede wszystkim pojawili się na przejściach granicznych z Ukrainą i najczęściej uczęszczanych skrzyżowaniach, by skutecznie zatamować ruch. Gospodarze z powiatu jasielskiego także po raz kolejny wyjechali na lokalne drogi. Nie będzie to jednak zwykły przejazd ciągników, ale blokada ronda, łącznika drogi krajowej nr 28 z drogą wojewódzką nr 992 na tzw. KG2. Organizatorzy protestu zgłosili służbom, że ich protest będzie trwał od 21 – 23 lutego br. Od przybycia włodarzy miasta i powiatu na rozmowy z nimi uzależniali tak naprawdę czas trwania protestu.

Wszyscy rolnicy mówimy jednym językiem. Główne nasze postulaty to wycofanie Zielonego Ładu, ekoschematów i ograniczenie importu wszystkich produktów ze Wschodu. Musimy mocniej działać i nie tylko sam przejazd, ale zacząć blokować, solidarnie z całą Polską – mówi rolnik z Tarnowca.

Myślę, że za pośrednictwem takich osób jak poseł, senator mamy większość możliwość przekazu. Ktoś nas wysłucha, na social media pokaże. Oni też mają swój elektorat i dzięki temu do większej liczby osób to dotrze. Dostrzegą nasze problemy i zobaczą, jak poważna jest nasza sytuacja – dodaje.

Dzisiaj na proteście z rolnikami są m.in. myśliwi, pszczelarze, którzy przyszli głośno zamanifestować napływ żywności z Ukrainy oraz sprzeciwić się Zielonemu Ładowi, który ma wpływ również na ich działalność. – Jeśli tak dalej będzie, polskie rolnictwo upadnie, ale nie tylko ono. Padnie również ten drobny przemysł, gdyż ukraiński pracownik pracuje za połowę ceny, bo są zwolnieni z różnych opłat. My obywatele musimy je płacić. Jeśli tego nie powstrzymamy to upadną gospodarstwa prowadzone przez młodych rolników – podkreśla Piotr Kędzior, przewodniczący zgromadzenia.

Mateusz Lechwar, radny Rady Powiatu w Jaśle pojawił się na proteście rolników. Jak podkreślił, popierał ich w Brukseli, w Strasburgu a dzisiaj w Jaśle. Podobnie jak posłanka Maria Kurowska podpisał się pod ich postulatami.

– Zobaczcie, co się dzieje na polsko-ukraińskiej granicy, w jaki sposób się to wszystko przemyca, bo nie można inaczej powiedzieć. W biały dzień, pod przykrywką służb, które niczego nie sprawdzają, nie monitorują – wszystko wjeżdża z ukraińskiej granicy wprost na nasze stoły – mówi Robert Machowski, rolnik produkujący ekologiczną mąkę w Lisowie. – W tej chwili ludzie, żeby zasiać pole na wiosnę muszą brać kredyty. To nie jest rozwiązanie. Która firma, aby prowadzić produkcję musi wziąć kredyt, aby na kolejny rok wrzucić towar na rynek? Tylko rolnik musi się zadłużyć po to, żeby na jesień sprzedać swoje płody i oddać swój kredyt. A wiecie państwo jak kredyty zdrożały? Czterokrotnie – dodaje.

Myśliwi: “Łączy nas z rolnikami wspólna sprawa”

Głos podczas protestu rolników zabrał również myśliwy Krystian Srebrny z Koła Łowieckiego “Szarek” w Kożuchowie , który podkreślał z jakimi problemami im przyszło się zmierzyć. – Mamy coraz większe ograniczenia, problemy w wykonywaniu polowania, wprowadzono gospodarkę łowiecką. To, co się teraz dzieje w Ministerstwie Klimatu Środowiska to jest rozpacz. Powoli sami zaciskamy sobie pętle na własnej szyi. To wszystko prowadzi ku temu, że nasza tradycja i kultura łowiecka zostanie zaprzepaszczona – zaznacza K. Srebrny.

Rolnicy doczekali się spotkania z włodarzami powiatu jasielskiego. Zastępca starosty jasielskiego Stanisław Pankiewicz, członek etatowy zarządu Jan Muzyka oraz Tadeusz Walczyk, naczelnik Wydziału ds. Koordynacji Działań Powiatowych Służb, Inspekcji i Straży Starostwa Powiatowego w Jaśle dotarli na miejsce protestu. – Nie protestujecie tylko we własnym imieniu, ale nas wszystkich o dobrą jakość naszego żywienia i produktów, które wy wytwarzacie – powiedział wicestarosta S. Pankiewicz.

Pochodzę z rodziny robotniczo-chłopskiej. Do tej pory uprawiamy razem z synem 3 ha pola i traktuje to jako hobby. Wiedząc jak jest ono kosztowne, tym bardziej rozumiem ludzi, którzy z tego rolnictwa żyją i powinni na tym zarabiać na siebie i swoje rodziny. Popieramy wasze postulaty i chętnie się pod nimi podpiszemy – oznajmił J. Muzyka. Do protestujących przyszedł również lider Konfederacji Jasło – Adam Berkowicz.

Obecnie rolnicy podjęli decyzję, że nie będą dłużej blokować przejazdu. Protest zakończył się dzisiaj popołudniu.

id

Napisany dnia: 20.02.2024, 14:34

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGala Operetkowo-Musicalowa z okazji Dnia Kobiet w Krośnie
Następny artykułKluczowe trendy w obsłudze klientów w 2024 r. wg Apifonica