Błąd w rozporządzeniu zamykającym ośrodki narciarskie? Tak twierdzi znany prawnik

Adwokat przekonuje, że w rozporządzeniu zamykającym wyciągi jest błędne PKD

Cytuje rządowe rozporządzenie. Pisze, że zgodnie z § 10 pkt 15 rozporządzenia RM z 21 grudnia: „Do dnia 17 stycznia 2021 r. prowadzenie przez przedsiębiorców w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców oraz przez inne podmioty działalności związanej ze sportem, rozrywkowej i rekreacyjnej (ujętej w Polskiej Klasyfikacji Działalności w dziale 93.0) polegającej na organizacji współzawodnictwa sportowego, zajęć sportowych i wydarzenia sportowego jest dopuszczalne po spełnieniu łącznie następujących warunków…”.

– To treść, która ma zakazywać działalności wyciągów oraz biznesu narciarskiego, począwszy od 27 grudnia do dnia 17 stycznia 2021 roku. Rozporządzenie odnosi się więc do PKD 93.0 – pisze adwokat.

Dodaje, że zgodnie z Polską Klasyfikacją Działalności klasa ta ani podklasy nie obejmują: działalności związanej z funkcjonowaniem kolejek linowych naziemnych i nadziemnych oraz wyciągów narciarskich, sklasyfikowanej w 49.39.Z, a także obsługi wyciągów narciarskich, sklasyfikowanej w 49.39.Z. To treść podklasy 49.39.Z: „działalność kolejek linowych naziemnych, kolejek linowych, wyciągów orczykowych i wyciągów narciarskich pod warunkiem, że nie są częścią miejskiego lub podmiejskiego systemu komunikacji…”. – Brak jest podstawy prawnej dla zamknięcia  wyciągów w Polsce – przekonuje adwokat.

Rzecznik rządu dementuje

Rzecznik rządu Piotr Müller przekonuje, że prawnik nie ma racji. Przekonuje we wpisie na Twitterze, że ograniczenia obejmują również obsługę stoków narciarskich oraz wypożyczanie sprzętu rekreacyjnego, wyciągi, czy kolejki linowe mogą być czynne jeżeli służą wyłącznie dla celów transportowych, a nie narciarskich, nadal obowiązują ograniczenia jeżeli chodzi o bazę noclegową.