A A+ A++

Na pierwszy rzut oka nie jest tak łatwo rozpoznać haczyk. Często cyberprzestępcy dobrze przygotowują swoje zasadzki i wiedzą, jak zachęcić konsumentów do zakupów. Oczywiście najmocniejszym argumentem są tu zawsze niskie ceny, które są efektem rzekomej promocji.

Specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa z CyberRescue opracowali i opublikowali listę takich podejrzanych sklepów. Lista jest na bieżąco uzupełniana, nawet kilka razy dziennie, dlatego, że fałszywe sklepy pojawiają się każdego dnia. Mimo że jej powstanie datuje się ubiegły rok, zawiera już ponad 500 adresów.

– Coraz więcej osób zgłaszało się do nas po zakupach w fałszywym sklepie lub by z pytaniem o weryfikację sklepu, którego reklamę zobaczyli na Facebooku lub Instagramie. Często te strony internetowe się powtarzały, dlatego stwierdziliśmy, że warto zapisywać je w jednym miejscu – stwierdziła pomysłodawczyni tej inicjatywy Weronika Bartczak.

Black Friday, Cyber Monday to teoretycznie czas okazji. UOKiK zaleca ostrożność

Motywacją dla stworzenia listy było to, żeby “osoba, która miała dość rozsądku, by wpisać w Google proste hasło sklep X opinie, dostała wynik z naszą listą podejrzanych sklepów, by od razu zapaliło się czerwone światło”. Jak mówi Bartczak, dzięki liście “osoby już oszukane czy poszukujące informacji, mogły skontaktować się z innymi oszukanymi w komentarzach i przekazywać sobie informacje, które mogły pomóc ich sprawie”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStrajk Kobiet w Kościanie. „Wspierajmy Warszawę!”
Następny artykułCzas io przestrzeń, czyli samotność w kosmosie.