Bł. Carlo Acutis i Chiara Corbella Petrillo bohaterami nietypowego wyzwania w diecezji gliwickiej

Karol Darmoros

Inicjatywa miała być początkowo typowym konkursem poświęconym bł. Carlu (Karolowi) Acutisowi. To zmarły w 2006 roku nastolatek, wyniesiony na ołtarze przez Papieża Franciszka w 2020 roku. Jego kult na całym świecie szerzy się w niezwykłym tempie a w przypadku diecezji gliwickiej to właśnie urodzony w 1991 roku Włoch jest patronem Kongresu Eucharystycznego. 

Jednak jak wyjaśnia w rozmowie z Vatican News – Radiem Watykańskim Katarzyna Kłysik, katechetka z diecezji gliwickiej i organizatorka wyzwania, z propozycją dołączenia Chiary (Klary) Corbelli Petrillo, jako drugiej bohaterki inicjatywy „Poznaj Bożego człowieka”, wystąpił bp Sławomir Oder. Z kolei za nietypową formą konkursu, która ostatecznie przerodziła się w internetowe wyzwanie stał wicekanclerz kurii, ks. Krzysztof Konieczny. Od 5 kwietnia przez pięć kolejnych czwartków uczestnicy wyzwania zapoznawali się na stronie internetowej z materiałami, pytaniami i krótkimi zadaniami dotyczącymi bł. Carla Acutisa i Chiary Corbelli Petrillo. Naturalny stał się więc podział – treści dotyczące Carla dla dzieci i młodszej młodzieży, zaś te poświęcone Chiarze przeznaczono dla grupy starszej, w tym dorosłych. 

Katarzyna Kłysik podkreśla, że choć obie postacie są nam współczesne, to jednak historia Chiary Corbelli Petrillo jest bardziej wymagająca. Zmarła w 2012 roku Chiara to nie tylko kandydatka na ołtarze, ale i matka będąca symbolem umiłowania życia poczętego. Wraz z mężem Enrico doświadczyła śmierci dwójki swych dzieci, które w wyniku wad rozwojowych zmarły tuż po porodzie. Trzecia ciąża przebiegała prawidłowo, jednak nowotwór języka zaatakował Chiarę. Kobieta, ze względu na dobro dziecka, nie zdecydowała się na pełną terapię onkologiczną. Zdrowy syn Francesco urodził się pod koniec maja 2011, ale jego matka zmarła rok później. 

„Chiara i jej mąż Enrico przeżywali to z wielką wiarą, z wielkim zaufaniem Panu Bogu. Czytając opracowania o niej, mam wrażenie, że nie byłoby mnie na tyle stać. Jest to przepiękny przykład dający nadzieję na to, że można, że da się z Panem Bogiem przeżyć w wierze największe trudności” – podkreśla Katarzyna Kłysik. 

Katechetka zauważa też, że inspiracją dla 150 uczestników wyzwania z młodszej grupy jest bez wątpienia bł. Carlo Acutis. Ten urodzony w Londynie włoski nastolatek, zmarły w 2006 roku w wieku 15 lat na białaczkę, to postać z którą identyfikują się uczniowie pani Katarzyny. „Jest to osoba dla nich bliższa, bardziej zrozumiała niż jacyś święci ze średniowiecza czy ze starożytności. Są zainteresowani tym, że robił to samo, co oni – grał w piłkę, dobrze znał się na komputerach, grał na PlayStation. Mówią, że to niemożliwe – ktoś taki jak my jest ogłoszony błogosławionym w Kościele katolickim” – opowiada koordynatorka wyzwania. W odpowiedziach udzielanych w ramach projektu dzieci zwracają uwagę na charytatywne zaangażowanie błogosławionego Carla. 

„Bardzo często piszą o tym, że imponująca była ta jego wrażliwość na potrzeby innych osób. Rozmawiał z potrzebującymi, dzielił się z nimi jedzeniem, kupował im z własnego kieszonkowego śpiwory, koce” – mówi Katarzyna Kłysik. Równie inspirująca jest dla uczestników wyzwania postać Chiary Corbelli Petrillo. Tu na pierwsze miejsce wysuwa się otwartość na życie poczęte. „Dorośli dostrzegają  to, że Chiara i jej mąż byli tak odważni, że byli w stanie otworzyć się na każde życie, które Pan Bóg im ofiarował” – zauważa rozmówczyni Vatican News – Radia Watykańskiego. 

Jak Carlo i Chiara wpisują się w ideę Kongresu Eucharystycznego? Błogosławiony nastolatek słynął z praktyki codziennej Mszy świętej. Zatem stał się naturalnym patronem Kongresu. Dodatkowo – jak wyjaśnia Katarzyna Kłysik – Carlo był twórcą stron internetowych o cudach eucharystycznych. Ze świata wirtualnego do realnego przeniosła się również wystawa na podstawie jego witryny o cudach eucharystycznych. Teraz jest właśnie w diecezji gliwickiej. 

Katarzyna Kłysik mówi, że obecność Chiary w internetowym wyzwaniu jest szczególna. „Mam wrażenie, że chyba Pan Bóg chciał nam przez tę osobę coś więcej powiedzieć. Może wskazać, że przyjmowana przez nas Eucharystia ma się przekładać na naszą konkretną miłość do bliźniego. W przypadku Carla na miłość do bliźniego potrzebującego a w przypadku Chiary na miłość do dziecka, które Pan Bóg dla nas zaplanował” – podsumowuje organizatorka wyzwania „Poznaj Bożego człowieka”. 

(autor jest pracownikiem Polskiego Radia) 

Zgłoś naruszenie/Błąd