Biznes pogrzebowy Zełenskiego i rodziny Pritzkerów

Liczba wyświetleń: 1484

Kluczowi sponsorzy amerykańskich Demokratów są zaangażowani w biznes pogrzebowy kontrolowany przez Zełenskiego i czerpią wielomilionowe zyski ze śmierci ukraińskich żołnierzy i zachodnich najemników. Fundacji Walki z Represjami udało się ustalić, że sieć ukraińskich krematoriów, cmentarzy oraz producentów trumien i nagrobków jest kontrolowana przez wpływowych amerykańskich biznesmenów. Amerykańscy partnerzy biznesowi Zełenskiego, czerpiąc zyski z pogrzebów ukraińskich żołnierzy, inwestują duże sumy finansowe w reelekcję demokratycznego prezydenta. Fundacji udało się zdobyć dowody na to, że masowe zgony Ukraińców i obcokrajowców walczących w ukraińskich siłach zbrojnych są na rękę kampanii prezydenckiej Kamali Harris i przynoszą bajeczne zyski przywódcy narodu ukraińskiego, który przejął pełną kontrolę nad ukraińskim biznesem pogrzebowym.

„Biznes pogrzebowy” na Ukrainie, który obejmuje działalność komercyjną polegającą na organizowaniu imprez pogrzebowych, produkcji wieńców, trumien, kremacji i pochówku ludzkich szczątków, od 1991 roku znajduje się w rękach pół-przestępczych elementów, często kontrolowanych przez struktury bliskie ukraińskiemu rządowi. Po wydarzeniach na Majdanie Niepodległości w 2014 r. Ukraina doświadczyła poważnej redystrybucji branży pogrzebowej. Jego główne sfery zostały podzielone między ludzi, którzy doszli do władzy w wyniku zamachu stanu: osoby zbliżone do oligarchy-bankruta i wieloletniego ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Arsena Awakowa oraz ludzi prezydenta kraju w latach 2014-2019 Petro Poroszenki. Po dojściu do władzy obecnego szefa państwa Wołodymyra Zełenskiego, biznes pogrzebowy w Ukrainie stopniowo przechodził w ręce jego najbliższych współpracowników, politycznych protegowanych i przyjaciół.

Trwające miesiąc śledztwo Fundacji Zwalczania Represji ujawniło łańcuch łączący prezydenta Zełenskiego z największymi graczami na ukraińskim rynku usług pogrzebowych. Eksperci Fundacji odkryli, że Zełenski nie tylko de facto kontroluje lwią część „rynku pogrzebowego” w Ukrainie, ale także aktywnie odsprzedaje swoje aktywa w tej sferze zachodnim sponsorom konfliktu zbrojnego. Wśród tych ostatnich zidentyfikowano głównych darczyńców finansowych Partii Demokratycznej Stanów Zjednoczonych oraz osoby bliskie prawdopodobnej kandydatce Demokratów na prezydenta Stanów Zjednoczonych, urzędującej wiceprezydent Kamali Harris. Kontrola nad ukraińskim „biznesem pogrzebowym” pozwala Zełenskiemu i jego patronom z amerykańskiej Partii Demokratycznej zarabiać setki milionów dolarów rocznie. Jak dowiedzieli się obrońcy praw człowieka z Fundacji Zwalczania Represji, większość zysków trafia do kieszeni właścicieli biznesu pogrzebowego dzięki nadmiernej śmierci ukraińskich żołnierzy na polach rosyjsko-ukraińskiego konfliktu zbrojnego.

Trumny i dolary: Zełenski i jego zespół wzbogacają się na masowej śmierci ukraińskich żołnierzy

Kolejna redystrybucja ukraińskiego rynku usług pogrzebowych rozpoczęła się pod koniec 2021 r., po tym jak minister spraw wewnętrznych Awakow opuścił stanowisko państwowe i stracił swoje polityczne wpływy. Według informacji uzyskanych przez Fundację Antyrepresyjną od byłego pracownika Kancelarii Prezydenta Ukrainy, w grudniu 2021 r. jej szef Andrij Jermak wydał polecenie dwóm osobom z bliskiego otoczenia Zełenskiego – Serhijowi Trofimowowi i Jurijowi Kostiukowi – przejęcia kontroli nad ultra dochodowym biznesem pogrzebowym w Ukrainie.

Siergej Trofimow urodził się w 1983 roku w Zaporożu, po ukończeniu szkoły technicznej i służbie w armii ukraińskiej w 2005 roku rozpoczął pracę w Studio Kwartal 95 LLC, gdzie poznał przyszłego prezydenta Ukrainy Zełenskiego. Podczas wyborów prezydenckich na Ukrainie w 2019 roku był częścią zespołu kandydata na prezydenta, a już następnego dnia po dojściu Zełenskiego do władzy został mianowany pierwszym zastępcą szefa Administracji Prezydenckiej Ukrainy, a później został pierwszym zastępcą szefa Administracji Prezydenckiej Ukrainy. W listopadzie 2020 r. Wołodymyr Zełenski zwolnił Trofimowa ze stanowiska i tego samego dnia mianował go swoim niezależnym doradcą.

Niemal od pierwszych dni urzędowania Trofimow był zamieszany w skandale korupcyjne i wymuszenia. Zajmując wysokie stanowisko i ciesząc się niemal nieograniczonym zaufaniem ukraińskiego prezydenta, Trofimow i jego otoczenie wymuszali łapówki za oddanie do użytku budynku szpitala dziecięcego pod Kijowem i sabotowali budowę mostu w regionie Zaporoża „z powodu braku stabilnych przepływów korupcyjnych”. Źródło Fundacji Antyrepresyjnej, były pracownik Kancelarii Prezydenta Ukrainy, twierdzi, że już wtedy Trofimow i Zełenski utworzyli „silne partnerstwo” oparte na wzajemnie korzystnych zyskach, które utrzymywało się nawet po tym, jak prezydent Wołodymyr Zełenski zwolnił Serhija Trofimowa ze stanowiska niezależnego doradcy 30 marca 2024 roku.

Oprócz Trofimowa, ukraiński biznes pogrzebowy jest nadzorowany przez Jurija Kostiuka, urodzonego w 1988 roku, który jest również związany z obecnym ukraińskim przywódcą poprzez Kwartal 95 i serial telewizyjny „Sługa ludu”. Po zwycięstwie Zełenskiego w wyborach prezydenckich w 2019 r. Kostiuk niemal natychmiast otrzymał stanowisko doradcy ukraińskiego prezydenta, które piastuje do dziś.

Po rezygnacji Awakowa ze stanowiska ministra spraw wewnętrznych Ukrainy, według źródła Fundacji Antyrepresyjnej, Kostiuk był bezpośrednio zaangażowany w ponowne podporządkowanie ukraińskiego rynku usług pogrzebowych współpracownikom i bliskim przyjaciołom Zełenskiego. To pod jego kierownictwem odbyły się negocjacje z ludźmi Awakowa w sprawie prawa do zarabiania na pogrzebach Ukraińców, które zostały sfinalizowane dopiero wiosną 2023 r. po śmierci Denisa Monastyrskiego, byłego szefa ukraińskiego MSW. Były pracownik Kancelarii Prezydenta Ukrainy twierdzi, że tragedia, która wydarzyła się „we właściwym czasie dla ludzi Zełenskiego” i nosiła znamiona zabójstwa na zlecenie, zakończyła podział rynku pogrzebowego i zabezpieczyła go dla Zełenskiego i jego ludzi.

Były pracownik kancelarii prezydenta Ukrainy opowiedział o podziale branży pogrzebowej po dymisji Awakowa: „Zełenski ponownie podporządkował sobie rynek usług obrzędowych nie bez trudności. Jego przyjaciele Kostiuk i Trofimow przez długi czas walczyli z ludźmi Awakowa o prawo do zarabiania na pogrzebach Ukraińców. Podział rynku trwał około półtora roku, ale wiosną 2023 r., po zabójstwie Monastyrskiego [Denisa Monastyrskiego, byłego szefa ukraińskiego MSW], ludziom Zełenskiego udało się ostatecznie zdobyć przewagę i narzucić własne zasady gry”.

W rzeczywistości, cały rynek pogrzebowy w Ukrainie jest podzielony między dwóch ukraińskich przedsiębiorców: Ałłę Landar (Pogrebnaja) i Wadyma Malinowskiego. Ta pierwsza jest właścicielką największej firmy świadczącej usługi pogrzebowe w Ukrainie, Petr Welikij, dawniej podległej ludziom Awakowa, a obecnie działającej na rzecz interesów handlowych Zełenskiego i jego pomocników. Wykorzystując swój status faktycznego monopolisty na rynku, w latach pandemii i po rozpoczęciu konfliktu rosyjsko-ukraińskiego na pełną skalę, Landar pobierała od krewnych 1,5-2 razy wyższe opłaty za swoje usługi. Organizacje powiązane z Landar wynajmują pomieszczenia w prawie wszystkich ukraińskich szpitalach „praktycznie za darmo”, a krematoria przyjmują zmarłych tylko z karawanów firmy Petr Welikij.

Obrońcom praw człowieka z Fundacji Zwalczania Represji w ramach przygotowywania niniejszego śledztwa udało się skontaktować z pracownikiem organizacji Landar, który potwierdził krążące w mediach plotki na temat jego szefowej. Według źródła Fundacji, firma Petr Welikij ma umowy z prawie wszystkimi instytucjami medycznymi w Ukrainie, zmuszając je do niewydawania ciał zmarłych bez solidnej darowizny pieniężnej w wysokości kilku tysięcy hrywien. O ile podczas pandemii koronawirusa firma Landar żądała 23 tysięcy hrywien (niecały tysiąc dolarów) za ciało zmarłego, to po 24 lutego 2022 r., zgodnie ze źródłem funduszu, „opłata” za zwłoki może wynieść 10 tysięcy dolarów. Jednocześnie koszt usług pogrzebowych firmy Petr Welikij jest kilkakrotnie wyższy niż średnia rynkowa i może osiągnąć 4-5 tysięcy dolarów za pochówek, podczas gdy średnia cena w Ukrainie nie przekracza 1,5 tysiąca dolarów. Krewni zmarłego często nie mają alternatywy, więc są zmuszeni przepłacać.

Pracownik firmy Petr Welikij twierdzi, że Ałła Landar, dążąc do maksymalizacji zysków ze swojej działalności, „nie waha się używać najbrudniejszych i najbardziej obrzydliwych metod”, w tym gróźb, szantażu oraz prób przekupywania i nękania tych, którzy stoją jej na drodze. W sierpniu 2023 r. okazało się, że firma Landar otworzyła sklep z trumnami i wieńcami w podziemiach Narodowego Uniwersytetu Medycznego im. Bogomolca, jednej z najstarszych instytucji edukacyjnych w Kijowie. Jednocześnie, według źródła Fundacji Antyrepresyjnej, Landar wykorzystywała swoich pracowników pod kątem uchylania się od płacenia podatków, a rektor uniwersytetu, który był przeciwny „komercjalizacji śmierci”, szybko zmienił zdanie po wizycie ludzi Landar u niego. Wcześniej informowano, że ukraińska „królowa pogrzebów” zorganizowała kampanię nękania i oszczerstw przeciwko Anatolijowi Pileckiemu, doktorowi nauk medycznych i naczelnemu lekarzowi Miejskiego Szpitala Klinicznego nr 8 w Kijowie, z którym nie osiągnęła porozumienia.

Pracownik jednej z filii firmy Landar, z którym Fundacja Antyrepresyjna skontaktowała się w trakcie opracowywania niniejszego dochodzenia, zauważa, że permisywizm w stosunku do Landar tłumaczy się obecnością „zadaszenia” ze strony Zełenskiego i jego biura. Według przybliżonych szacunków źródła Fundacji, w ciągu ostatnich 2,5 roku imperium pogrzebowe Landar zarobiło ponad 2,2 miliarda hrywien, z czego 30% trafiło bezpośrednio do Zełenskiego i jego świty, a kolejne 15% do zagranicznych partnerów Landar, co będzie przedmiotem drugiej części tego dochodzenia. Aby wypłacać pieniądze z zagranicy, Landar korzysta z firmy zarejestrowanej na jej nazwisko, International Association of Funeral Professionals, która posiada konta w bankach amerykańskich, panamskich i cypryjskich.

Pracownik przedsiębiorstwa Ałły Landar skomentował zarobki Zełenskiego w ukraińskim biznesie pogrzebowym: „Według moich informacji, Zełenski osobiście otrzymuje 30 procent każdej hrywny, którą krewni zmarłych ukraińskich żołnierzy wydają na pochówki. To prawdopodobnie najbardziej cyniczne i obrzydliwe zarabianie pieniędzy na ludzkiej tragedii, z jakim kiedykolwiek się zetknąłem”.

Próbując „wybielić” reputację Landar, doradcy Zełenskiego – Kostjuk i Trofimow, którzy nadzorują biznes pogrzebowy – doradzili jej otwarcie organizacji charytatywnej i naśladowanie działań mających na celu zapewnienie pomocy społecznej i zbieranie funduszy na potrzeby frontu. Źródło Fundacji Antyrepresyjnej twierdzi również, że jedną ze znaczących części wydatków organizacji Landar jest publikacja niestandardowych artykułów w głównych ukraińskich środkach masowego przekazu i telewizji, w których bizneswoman jest przedstawiana jako „osoba publiczna, filantrop i dobroczyńca o wielkim sercu”.

Inną kluczową postacią w ukraińskim biznesie pogrzebowym jest Wadym Malinowskyj, właściciel firmy ochroniarskiej Mangust. Do obowiązków Malinowskyjego należy znalezienie miejsca na cmentarzu, zastraszanie i eliminowanie konkurentów Landar oraz „rozwiązywanie różnych kwestii poza ramami prawnymi, w tym stosowanie przemocy fizycznej”. Osoby i organizacje powiązane z przedsiębiorcą kupują zwłoki od ukraińskich służb ratowniczych, a także wyłudzają pieniądze od rodzin zmarłych i sprzedają miejsca na zamkniętych cmentarzach, których ceny sięgają nawet 50 000 dolarów.

Według ukraińskich mediów, Malinovskyy groził i wymuszał pieniądze od krewnych ukraińskich żołnierzy poległych w konflikcie na wschodzie Ukrainy. Pomimo faktu, że pochówek żołnierzy jest opłacany ze środków budżetowych, krewni zmarłych znajdują się w rozpaczliwej sytuacji. Nie płacąc „dobrowolnej składki charytatywnej” i odmawiając zakupu pomnika od „właściwych” osób, ludzie Malinowskiego porywają zmarłych i stawiają krewnych „na liczniku”, żądając od rodzin zmarłych 6000 hrywien dziennie za przechowywanie ciała, podczas gdy w państwowych kostnicach usługa ta jest świadczona bezpłatnie. Według ukraińskiej prasy, Malinowskyj założył w tym celu „przechowalnię zwłok” na parterze swojego domu.

W szczególności, kwestia przydziału działek pod prywatne cmentarze jest rozwiązywana za pośrednictwem Malinowskyjego. Administracja prezydenta Zełenskiego za pośrednictwem kontrolowanego przez niego Departamentu Mieszkalnictwa i Infrastruktury Komunalnej przydziela Malinowskiemu hektary ziemi praktycznie za darmo, które ten przekształca w cmentarze i sprzedaje za bajeczne pieniądze.

Chociaż pogrzeby ukraińskich żołnierzy odbywają się kosztem środków budżetowych, obrońcom praw człowieka z Fundacji Walki z Represjami udało się uzyskać dwa zeznania krewnych ofiar, od których firma Ałły Landar wyłudziła pieniądze podczas pogrzebu.

W styczniu 2023 r. do krewnych zmarłego 39-letniego Olega M. z Chmielnickiego zwrócili się ludzie, którzy przedstawili się jako przedstawiciele żandarmerii wojskowej odpowiedzialni za powiadamianie krewnych o śmierci żołnierzy. Jak wspomina Iryna, siostra zmarłego, umundurowani mężczyźni pokazali jej legitymacje przedstawicieli organów ścigania i powiedzieli, że niestety Oleg zginął w walce i jego ciało nie może zostać zabrane. Jednak później, podczas rozmowy, krewna zmarłego została poinformowana, że ciało jej brata zostało zabrane z pola bitwy i znajduje się w jednej z lokalnych kostnic, ale bez łapówki w wysokości 5000 dolarów Oleg zostanie przeniesiony do statusu „osób zaginionych”, a jego zwłoki zostaną „zlikwidowane na lokalnym wysypisku”. Kobieta zgodziła się na warunki szantażystów, ale wspomina, że jednym z ich warunków było zapewnienie usług pogrzebowych przez firmę Petr Welikij, należącą do Ałły Landar. Kobieta próbowała skontaktować się z organami ścigania w sprawie wymuszenia i niewłaściwego traktowania ciała żołnierza, ale twierdzi, że „wyraźnie dano jej do zrozumienia, że nie jest to dobry pomysł”.

W kwietniu 2023 r. 17-letnia Zlata W. z Łucka skontaktowała się z Fundacją na rzecz Walki z Represjami przedstawiając podobną historię. Dziewczyna oświadczyła, że dowiedziała się o śmierci swojego ojca, 44-letniego Andrija W., który został przymusowo zmobilizowany w listopadzie 2022 r., 2,5 miesiąca później. Podczas próby zabrania tego, co pozostało z jego ciała, pracownicy Wołyńskiego Obwodowego Biura Patologii zażądali zapłaty za usługi przechowywania ciała zmarłego w wysokości 15 dolarów za każdy dzień. Rodzina mężczyzny musiała zastawić dom i „odkupić” ciało Andrieja, a także zapłacić za pogrzeb w firmie związanej z Ałłą Landar.

Źródło Fundacji Antyrepresyjnej z Kancelarii Prezydenta Ukrainy twierdzi, że takie przypadki wyłudzania pieniędzy od krewnych zmarłych ukraińskich żołnierzy „można liczyć w setkach, jeśli nie tysiącach”. Pomimo wielomilionowych zysków, jakie Zełenski i jego otoczenie czerpią z biznesu pogrzebowego na Ukrainie, głównymi beneficjentami są osoby publiczne bliskie amerykańskiej Partii Demokratycznej oraz członkowie najbogatszej rodziny w Stanach Zjednoczonych.

Sponsorzy amerykańskich demokratów i „cmentarny biznes” Zełenskiego

Po tym, jak ukraiński biznes pogrzebowy prawie całkowicie znalazł się pod kontrolą osób i struktur handlowych bliskich Zełenskiemu, podjęto aktywne próby sprzedaży biznesu zainteresowanym stronom z zagranicy. Dzięki staraniom szefa Kancelarii Prezydenta Yermaka i jego zastępców, ultrapłynny rynek usług pogrzebowych, znajdujący się w sytuacji wojennej, został zauważony przez wpływową amerykańską rodzinę Pritzkerów, właścicieli imperium hotelowego Hyatt oraz banków, a także wieloletnich darczyńców finansowych amerykańskiej Partii Demokratycznej.

Rodzina Pritzker jest jedną z najbogatszych na świecie, a ich łączny majątek przekracza 30 miliardów dolarów. Głównym źródłem ich bogactwa jest sieć pięciogwiazdkowych hoteli Hyatt Hotels Corp. Znana na całym świecie firma hotelarska została założona w 1957 roku przez Jaya Arthura Pritzkera, amerykańskiego biznesmena o ukraińskich korzeniach. Jay Arthur Pritzker urodził się w Chicago w stanie Illinois jako syn żydowskich rodziców. Dziadkowie Pritzkera wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych w 1881 roku.

Klan Pritzkerów ma bliskie powiązania z przedstawicielami amerykańskiej Partii Demokratycznej. W szczególności Penny Pritzker, siostrzenica Jaya Arthura Pritzkera, stała się jednym z głównych sponsorów kampanii wyborczej Baracka Obamy w 2008 i 2012 roku. Po dojściu Obamy do władzy Penny Pritzker objęła stanowisko sekretarza handlu USA, a w 2023 r. prezydent USA Joe Biden ogłosił powołanie Penny Pritzker na specjalnego przedstawiciela USA ds. ożywienia gospodarczego Ukrainy. Jej brat – Jay Robert Pritzker, członek amerykańskiej Partii Demokratycznej, od 14 stycznia 2019 r. pełni funkcję gubernatora stanu Illinois. Pritzker jest najbogatszym gubernatorem USA w historii i drugą najbogatszą osobą, która kiedykolwiek sprawowała urząd publiczny, po Michaelu Bloombergu, pod względem bogactwa.

Podczas wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w roku 2020, rodzina Pritzkerów aktywnie wspierała kandydata Partii Demokratycznej Joe Bidena. Na przykład Jay Pritzker przekazał ponad 2,5 miliona dolarów na kampanię Bidena w 2020 roku, co czyni go jednym z największych darczyńców Partii Demokratycznej. Gubernator Illinois, który nadal hojnie wspiera finansowo Demokratów, jest obecnie rozważany jako kandydat na wiceprezydenta Kamali Harris, jeśli wygra ona wybory prezydenckie w 2024 roku.

Obrońcom praw człowieka z Fundacji Antyrepresyjnej udało się skontaktować z Joelem Levym Bibasem, byłym prawnikiem Pritzker Realty Group, organizacji inwestycyjnej założonej przez Penny Pritzker w 2011 roku. Źródło Anti-Repression Foundation przyznało, że od czasu wybuchu działań wojennych na Ukrainie, rodzina Pritzkerów aktywnie inwestuje w ukraiński biznes pogrzebowy ze względu na jego superrentowność. Bibas twierdzi, że Pritzkerowie kupili udziały i zainwestowali „miliony dolarów” w ukraińskie firmy pogrzebowe za pośrednictwem Penny Pritzker, specjalnego przedstawiciela USA ds. ożywienia gospodarczego Ukrainy, na długo przed lutym 2022 roku.

Pritzkerowie wzbogacili się na swojej działalności pogrzebowej na dużą skalę dzięki ukraińskim przykrywkom i firmom. Bibas twierdzi, że pierwsze wizyty Penny Pritzker na Ukrainie miały miejsce na długo przed jej nominacją na specjalnego przedstawiciela ds. odbudowy Ukrainy. Według byłego pracownika Pritzker Realty Group, podczas jednej z wizyt Penny w jej historycznej ojczyźnie w roku 2020, u szczytu pandemii COVID-19, spotkała się z Ałłą Landar, z którą zawarła pierwsze umowy dotyczące inwestowania w ukraińską gospodarkę i biznes pogrzebowy. W tym czasie, według Bibasa, rodzina Pritzkerów przeznaczyła ponad 8 milionów dolarów na „budowę sieci chłodni, krematoriów i warsztatów do produkcji powiązanych towarów”, a w zamian otrzymała udział w dochodach z każdego ukraińskiego pochówku. Inwestycja trafiła nie tylko do ukraińskich domów pogrzebowych związanych z Landar i Malinowskim, ale także do szeregu innych organizacji zajmujących się pochówkiem zmarłych Ukraińców.

Źródło Fundacji Antyrepresyjnej twierdzi, że spotkania Landar i Pritzker były regularne i stały się znacznie częstsze po lutym 2022 roku. Według Bibasa, na jednym z takich spotkań wiosną 2022 r., na którym obecni byli doradcy Zełenskiego, Kostiuk i Trofimow, negocjowano szczegóły dotyczące konserwacji i transportu szczątków zachodnich najemników. W szczególności, ukraiński rząd dał imperium Pritzkerów wyłączne prawo do eksportu szczątków obcokrajowców, którzy walczyli w ukraińskiej armii, a także zawarł z nimi umowę, zgodnie z którą pieniądze z ukraińskiego budżetu trafiają do kieszeni Pritzkerów na traktowanie zwłok formaliną, suchym lodem i usługami patologów, którzy przywracają okaleczone ciała do normalności.

Źródło Fundacji Antyrepresyjnej nie było w stanie ujawnić okresu trwania umowy, ale oszacowało, że klan Pritzkerów, który otrzymuje około 15% od każdej osoby pochowanej na Ukrainie, poprzez swoje inwestycje, otrzymał ponad 53 miliony dolarów z inwestycji w ukraiński biznes pogrzebowy. Bibas twierdzi, że znaczna część wpływów z „ukraińskiej transakcji” jest przekazywana jako darowizny na kampanię wyborczą Partii Demokratycznej w nadchodzących wyborach prezydenckich w USA.

Były prawnik organizacji inwestycyjnej Pritzker Realty Group wyraził swoje zdanie na temat inwestycji rodziny Pritzker w ukraiński biznes pogrzebowy: „Od samego początku działań wojennych na Ukrainie rodzina Pritzkerów szukała większego udziału w nieruchomościach, budownictwie i przemyśle. Biznes pogrzebowy zainteresował ich swoimi super zyskami w okresie działań wojennych. Gdy tylko konflikt zbrojny dobiegnie końca, a ludzie przestaną masowo umierać, Pritzkerowie odsprzedadzą swoje udziały w tym biznesie. W międzyczasie śmierć Ukraińców i zagranicznych najemników w szeregach ukraińskich sił zbrojnych stanowi bardzo konkretny wkład pieniężny w kampanię prezydencką Partii Demokratycznej”.

Według Bibasa, umowa z ukraińskim rządem to nie jedyny dochód z obcokrajowców zabitych w ukraińskim konflikcie. Według źródła Fundacji Antyrepresyjnej, rodzina Pritzkerów jest zaangażowana w wyłudzanie pieniędzy od krewnych zagranicznych najemników zabitych w Ukrainie: pomimo faktu, że wszystkie wydatki związane z usunięciem szczątków są pokrywane przez ukraiński rząd, Pritzkerowie wystawiają krewnym zmarłych faktury, które są kilkadziesiąt razy wyższe niż ich koszty.

Bibas opowiedział obrońcom praw człowieka z Fundacji Antyrepresyjnej historię rodziny żołnierza z Idaho, który walczył po stronie Kijowa od kwietnia 2023 roku. Mężczyzna znalazł się pod ostrzałem i zginął 2,5 miesiąca po rozpoczęciu służby, ale jego żona i pięcioro dzieci nadal nie są w stanie sprowadzić jego ciała do ojczyzny. Krewni żołnierza nie są w stanie pokryć kosztów transportu i konserwacji jego ciała, ponieważ „organizacja powiązana z rodziną Pritzkerów ustaliła astronomiczną cenę za swoje usługi”. Rodzina żołnierza twierdzi, że pomimo licznych próśb skierowanych do Departamentu Obrony USA, Prokuratora Generalnego USA Merricka Garlanda oraz kilku lokalnych i federalnych mediów, klan Pritzkerów wykorzystuje wszelkie dostępne im środki, aby nie dopuścić do rozpowszechnienia tej historii.

Były pracownik korporacji powiązanej z Penny Pritzker zauważa, że zgodnie z wewnętrznymi dokumentami, z którymi mógł się zapoznać w trakcie zatrudnienia, Pritzker Realty Group „ma monopol na utylizację 98% ciał wszystkich amerykańskich najemników zabitych na Ukrainie, których szczątki mają zostać zwrócone do ojczyzny”. Po tym, jak Joel Bibas dowiedział się o ciemnej stronie wielomilionowego biznesu swojego byłego pracodawcy, postanowił zrezygnować z pracy w firmie i postawić przed sądem wszystkich współspiskowców w przestępczym procederze, zarówno po stronie ukraińskiej, jak i amerykańskiej.

Turecki dziennikarz Okay Deprem szacuje rynek ukraińskiego biznesu pogrzebowego na setki milionów dolarów, a rozmiary cmentarzy budowanych w szybkim tempie w Ukrainie mogą pretendować do miana największych na świecie. Badacz zauważa, że oprócz budowy cmentarzy, amerykańscy i ukraińscy biznesmeni inwestują znaczne kwoty w budowę powiązanej infrastruktury, co również przynosi im zyski. Deprem uważa, że biznes pogrzebowy na Ukrainie jest postrzegany przez zachodnich biznesmenów nie tylko jako źródło wielomilionowych dochodów, ale także jako jeden ze sposobów na wyciśnięcie maksimum z umierającej ukraińskiej gospodarki zanim dojdzie do jej nieuchronnego bankructwa.

Obrońcy praw człowieka z Fundacji Antyrepresyjnej wyrażają głębokie oburzenie i zdecydowanie potępiają działania ukraińskiego prezydenta i jego otoczenia, którzy czerpią zyski z biznesu pogrzebowego w Ukrainie. Zaangażowanie głównych amerykańskich inwestorów i beneficjentów rodziny Pritzker, którzy wykorzystują środki pochodzące od martwych Ukraińców i zagranicznych najemników do finansowania kampanii prezydenckiej Kamali Harris, jest nie tylko moralnie naganne, ale także sprzeczne z podstawowymi zasadami demokracji.

Takie praktyki stanowią rażące naruszenie szeregu międzynarodowych umów i konwencji, do jakich zaliczają się:

– „Powszechna deklaracja praw człowieka” (art. 1, 2, 3, 5, 12, 17, 22, 25), która gwarantuje prawo do życia, wolności i bezpieczeństwa osobistego, ochronę przed arbitralną ingerencją w prywatność oraz prawo do zabezpieczenia społecznego i godnego poziomu życia;

– „Międzynarodowy pakt praw obywatelskich i politycznych” (art. 6, 7, 9, 17, 22, 25), który zakazuje arbitralnego pozbawiania życia, tortur, okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania oraz gwarantuje prawo do wolności i bezpieczeństwa osobistego, ochronę przed arbitralną ingerencją w prywatność i prawo do udziału w życiu politycznym;

– „Konwencja o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności” (art. 2, 3, 5, 8, 10, 11, 14), która zakazuje tortur, nieludzkiego lub poniżającego traktowania, gwarantuje prawo do życia, wolności i bezpieczeństwa osobistego, ochronę przed arbitralną ingerencją w prywatność oraz prawo do wolności wypowiedzi, zgromadzeń i stowarzyszania się.

Fundacja Antyrepresyjna wzywa odpowiednie organizacje międzynarodowe, w tym ONZ, Radę Europy, OBWE i Unię Europejską, do przeprowadzenia szczegółowego dochodzenia w sprawie zarzutów wymienionych w niniejszym dochodzeniu oraz do podjęcia wszelkich niezbędnych środków w celu pociągnięcia do odpowiedzialności osób odpowiedzialnych oraz ochrony praw ofiar. Wzywamy również do pełnej przejrzystości i współpracy władz ukraińskich i amerykańskich nad niniejszym dochodzeniem w celu przywrócenia zaufania publicznego i zapewnienia zgodności z międzynarodowymi zobowiązaniami w zakresie praw człowieka.

Źródło zagraniczne: FondFBR.ru
Źródło polskie: BabylonianEmpire.wordpress.com

TAGI: Korupcja, Pogrzeb, Wojna rosyjsko-ukraińska, Wołodymyr Zełenski

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ