07.08.2020r. 07:18
– Inwestycje w instalacje OZE są w Polsce ostatnimi czasy bardzo popularne. Przykładem są ogniwa fotowoltaiczne, gdzie popyt znacznie przewyższa podaż. Tak duże zainteresowanie inwestycjami w odnawialne źródła energii – zarówno wśród gospodarstw domowych, jak i przedsiębiorców – może doprowadzić do średniorocznego wzrostu liczby inwestycji prosumenckich na poziomie co najmniej 1 GW. Jednak – aby tak się stało – potrzebne są działania w kierunku poprawy samowystarczalności energetycznej przedsiębiorców – podkreśla Dorota Zawadzka-Stępniak, dyrektor Departamentu Energii i Zmian Klimatu, Konfederacja Lewiatan.
W Polsce już od kilku lat fotowoltaika jest głównym obszarem inwestycji w elektroenergetyce odnawialnej. Według danych Urzędu Regulacji Energetyki – jeszcze w 2014 roku moc fotowoltaiczna w sieci wynosiła 20 MW, a w kwietniu tego roku już 1,83 GW (z czego aż 1,2 GW to instalacje prosumenkie). To oznacza, że w kilka lat wzrost wyniósł aż 9 tys. proc. Pod względem rocznego przyrostu nowych mocy z paneli słonecznych Polska plasuje się na piątym miejscu w UE. Instytut Energetyki Odnawialnej prognozuje, że na koniec tego roku moc zainstalowana może wzrosnąć już do 2,5 GW, natomiast w 2025 roku osiągnąć nawet 7,8 GW.
Boom na rynku fotowoltaiki napędziły, zwłaszcza w ostatnich latach, m.in. nowelizacja ustawy o OZE zmieniająca definicję prosumenta, spadek cen paneli fotowoltaicznych i ujednolicenie stawki podatku VAT oraz rządowe programy Energia Plus czy Mój Prąd. Szybki, rynkowy wzrost w ostatnich latach to właśnie zasługa mikro- i małych instalacji (ponad 70 proc. całkowitej mocy zainstalowanej w polskiej fotowoltaice), co oznacza dużą aktywność prosumentów indywidualnych i biznesowych. Według IEO także tegoroczne inwestycje będą skupione w tym segmencie. W instalacje PV coraz chętniej inwestują firmy. Dla tych przedsiębiorstw, które decydują się na fotowoltaikę, korzyścią są m.in. niższe rachunki, większe bezpieczeństwo energetyczne i bardziej proekologiczny wizerunek.
– Uniezależnienie się od tradycyjnych dostaw energii, zero obaw dotyczących sprawności sieci przesyłowej, pełna kontrola i optymalizacja kosztów to marzenie wielu przedsiębiorstw. Ono staje się rzeczywistością dzięki zastosowaniu odnawialnych źródeł energii na potrzeby własne. W przedsiębiorstwie, które ma wysokie zużycie energii, systemy fotowoltaiczne obniżają koszty operacyjne, pozwalają osiągnąć samowystarczalność energetyczną i niezależność zasilania – mówi Dorota Zawadzka-Stępniak.
Opłaty za energię elektryczną to jedna z głównych składowych kosztów funkcjonowania wielu przedsiębiorstw. W Polsce ceny energii już teraz należą do najwyższych w Europie, a jesienią – kiedy na rachunkach pojawi się nowa pozycja w postaci tzw. opłaty mocowej – firmy mogą spodziewać się kolejnej podwyżki. To – w połączeniu z koronawirusem, który mocno odbił się na finansach przedsiębiorstw – skłania je do szukania optymalizacji i obniżania kosztów. Taką możliwość stwarza właśnie inwestycja we własną elektrownię słoneczną. Instalacja PV np. na dachu siedziby pozwala produkować energię na własne potrzeby i obniżyć wysokość rachunków.
– Wykorzystanie odnawialnych źródeł energii nie jest jeszcze na rynku standardem, a szkoda. OZE pozytywnie wpływają na środowisko, a po drugie, są efektywne kosztowo – mówi wiceprezes ds. finansów w DHL Parcel Jerzy Staszelis.
Logistyczny potentat zamontował przygotowaną przez Foton Technik instalację PV w swoim terminalu w Słupsku. Kolejnym etapem będzie podłączenie ich właśnie do zewnętrznej sieci elektroenergetycznej. Przyczynkiem do tej inwestycji był nie tylko element prokosztowy, lecz także strategia zrównoważonego rozwoju Go Green, która zakłada całkowitą redukcję emisji CO2 do roku 2050.
– Instalacje w Słupsku to pierwszy krok – mówi wiceprezes ds. finansów w DHL. – W ciągu kolejnych kilku lat będziemy mieć takie instalacje we wszystkich naszych lokalizacjach.
Twoja przeglądarka nie obsługuje znacznika wideo.
– Dzięki odnawialnym źródłom energii zmniejsza się zapotrzebowanie na energię i powstają nowe, zielone miejsca pracy. Rośnie bezpieczeństwo energetyczne regionów, minimalizujemy import surowców energetycznych i tworzymy nowoczesną energetykę zgodnie z Europejskim Zielonym Ładem – dodaje Dorota Zawadzka-Stępniak. – Odnawialne źródła energii cieszą się też największym poparciem Polaków. Społeczeństwo widzi korzyści ekonomiczne, społeczne i środowiskowe z przechodzenia na OZE.
Potwierdza to m.in. marcowe “Badanie opinii Polaków na temat różnych źródeł energii” CBM Indicator, z którego wynika, że fotowoltaika i energia ze słońca cieszą się największym poparciem Polaków. Blisko 2/3 wskazało, że OZE mogą się przyczynić do obniżki kosztów generowania energii elektrycznej, przeciwdziałać zmianom klimatu (czterech na pięciu respondentów) i ograniczyć zależność od importu energii (70 proc.). Podobny odsetek (65 proc.) twierdzi, że OZE przyczyniają się do tworzenia nowych miejsc pracy. Wśród najistotniejszych zalet OZE Polacy wymieniają też zmniejszenie emisji zanieczyszczeń (79 proc.), wykorzystanie powszechnie dostępnych i naturalnych źródeł energii (65 proc.) oraz zmniejszenie zużycia nieodnawialnych źródeł (58 proc.).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS