A A+ A++

 Jest godzina 6 rano, 16 sierpnia

 Grupa ełczan wybiera się na wymarzoną wycieczkę do Taby (Egipt). Na wczasowiczów czeka już autokar, który ma  zwieźć na lotnisko do Warszawy. Lekkie podejrzenie już od pierwszej chwili wzbudza fakt, że rezydentka, która miała towarzyszyć ełczanom, nie pojawia się na miejscu. Jednak po uzyskaniu informacji i wyjaśnieniu sytuacji podróżnicy nadal wierzą, że wszystko jest OK. Warto dodać, że wycieczkę wykupiło miejskie przedszkole Ekoludki w ramach funduszu socjalnego. 

 Lot jak nielot

Po dotarciu na lotnisko wczasowicze czekają na odprawę. To początkowy etap ich podroży lotniczej. Podróży, która jednak się nie odbyła, bo na miejscu okazało się, że o ełckiej grupie wycieczkowiczów nikt  nic nie wie. Kiedy ełczanie zdali sobie sprawę, że zostali oszukani, udaje im się zawrócić z drogi autokar, który przywiózł ich na lotnisko. To gwarancja powrotu do domu — do Ełku.  

 Poszkodowani szukają pomocy, my sprawdzamy

 Jeszcze tego samego dnia o sprawie poszkodowani zawiadamiają media. W trakcie interwencji okazuje się, że pieniądze nie dotarły tam, gdzie trzeba, czyli do firm będących organizatorami wypoczynku. To oznacza, że ełckie biuro podróży nie zapłaciło za lot, hotel i pobyt uczestników. Sprawa jest na tyle rozwojowa, bo okazuje się, że Biuro Usług Turystycznych Selment s.c. ma zakaz wykonywania działalności. To publicznie dostępne informacje, które można uzyskać na stronie ewidencja.ufg.pl. Zakaz obowiązuje już od 11 lutego 2023 r. i trwa do 11 lutego 2026 r. Warto też zwrócić uwagę na luty, bo z dokumentów, które otrzymała redakcja, wynika, że biuro przyjęło pieniądze w marcu, czyli już w trakcie obowiązywania zakazu. Poszkodowanych w tej sprawie jest 31 osób, w tym „pieniądze publiczne”. 

 Wspomniane biuro podróży zmieniło właściciela w lutym 2022 r. Zostało nim małżeństwo. Własnymi „kanałami” udaje się nam skontaktować ze współwłaścicielem biura podróży. Ale ten odsyła nas do … żony i udaje, że o sprawie nic nie wie, mimo że jest współodpowiedzialny zaistniałej sytuacji. 

 Redakcja stanęła na stanowisku, że sami właściciele nie są zainteresowani wyjaśnieniem sprawy. W związku sytuacją warto postawić pytania: czy doszło do wyłudzenia pieniędzy przez biuro podróży? Próbowaliśmy uzyskać informacje od dyrektor przedszkola Ekoludki, o jaką stratę pieniędzy chodzi. Anna Sierotko miała nam przekazać tę informację, jednak odpowiedzi z jej strony nie otrzymaliśmy. Warto więc postawić kolejne pytanie, czy szefowa przedszkola powinna w ewidencji sprawdzić sytuację biura podróży? 
Klienci biura interweniowali u Powiatowego Rzecznika Konsumentów, a także zgłosili sprawę na policję. 

Trudno jednak bez wypowiedzi właścicieli, a także wyniku śledztwa (o ile będzie) wyrokować w tej sprawie. Faktem jest, że biuro prowadzić działalności nie może, a ełczanie na wycieczkę nie pojechali, mimo że za nią zapłacili. O postępach w sprawie będziemy informować.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUkraińcy rzucili do walki potężnie uzbrojoną brygadę
Następny artykułGill-Piątek, Pawliczak i Wypij dołączyli do klubu KO