Biskup senior diecezji świdnickiej jest zdania, że zamykanie kościołów z powodu pandemii jest nonsensem, jako że są one “źródłem uzdrowień duchowych i fizycznych”.
Jak informuje “Rzeczpospolita”, biskup wyraził taką opinię w rozmowie z “Naszym Dziennikiem”. Jego zdaniem oddawanie Bogu chwały jest możliwe w pełni tylko w świątyniach, więc katolicy i organizacje katolickie powinny wyraźnie zaznaczyć, że nie wyrażają zgody na zamykanie świątyń i wprowadzanie kolejnych limitów obecności wiernych.
Przypomnijmy, że od soboty, zgodnie z rządowym rozporządzeniem, o którym mówił wczoraj premier Mateusz Morawiecki, w kościele będzie mogła być jedna osoba na 20 metrów kwadratowych.
Biskup Ignacy Dec zwrócił uwagę, że ludzie zawsze szukali otuchy i wsparcia w kościołach podczas epidemii, tak było zawsze w historii świata, a żadna władza nigdy nie zdecydowała się na ich zamknięcie. Dla wierzących to miejsca, w których szukają ratunku i proszą o oddalenie zagrożenia – i ten ratunek znajdują. Twierdzenie, że pobyt w kościele może być niebezpieczny dla zdrowia, jest, zdaniem biskupa, tylko wmawianiem i nonsensem. Zamknięcie kościołów byłoby czymś strasznym, a osoby wierzące powinny się upomnieć o swoje prawo do wolności religijnej, bo Eucharystia jest najcenniejszym skarbem, jaki ma człowiek wierzący na ziemi. W pełni można w niej uczestniczyć tylko w świątyniach – zamknięcie ich oznacza zamknięcie źródeł uzdrowień duchowych i fizycznych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS