W końcu! Po długim oczekiwaniu i licznych przeciekach BioWare nareszcie zapowiedziało odświeżoną edycję swojej trylogii kultowego kosmicznego RPG, Mass Effect. Ta nazwana została Mass Effect Legendary Edition i debiutuje na rynku 14 maja tego roku. Edycja Legendary Edition to nie tylko wizualne odpicowanie wszystkich trzech części serii, ponieważ BioWare zdecydowało się także poprawić większość kwestii, na które narzekali gracze, takie jak nieznośnie długie przejażdżki windą w pierwszych dwóch grach (te oczywiście były ukrytymi czasami ładowania i nierzadko potrafiły trwać ponad minutę). Warto przy okazji przypomnieć, że remaster trylogii Mass Effect został po raz pierwszy potwierdzony w listopadzie ubiegłego roku podczas świętowania N7 Day.
Mass Effect Legendary Edition debiutuje na rynku 14 maja tego roku.
Legendary Edition będzie zawierało podstawową zawartość dla jednego gracza oraz ponad 40 DLC, w tym rozszerzeń fabularnych, broni i zbroi ze wszystkich trzech gier. Kupujący będą również mogli cieszyć się ulepszoną grafiką, dzięki zremasterowanym modelom postaci (w końcu zdecydowano jest na jeden domyślny model żeńskiego Sheparda, który oparto na trzeciej części gry) i „dziesiątkom tysięcy ulepszonych tekstur”. BioWare dodatkowo poprawiło oświetlenie, a doczekamy się też ulepszeń dynamicznych cieni, wolumetrii i wstępnie renderowanych scenek przerywnikowych, tak, „aby każdy moment opowieści miał jeszcze większe znaczenie”. Wszystkie odsłony działać mają też w 4K i 60 kl./s na konsolach oraz z odblokowanym frameratem na PC.
Gra na pewno wyładniała, co widać na opublikowanym zwiastunie i screenshotach, choć jeśli ktoś liczył na całkowity remake, to jednak może poczuć się nieco rozczarowany. Nie otrzymamy tu takich nowoczesnych technologii jak ray tracing i choć Mass Effect otrzyma naprawdę zauważalny lifting, to jednak trzeba pamiętać, że to wciąż ta sama gra oparta o Unreal Engine 3. Zainteresowani mogą już zamawiać Mass Effect Legendary Edition na PlayStation 4 i Xbox One oraz PC w cenie 269,90 zł. Całkiem sporo, ale trzeba pamiętać, że otrzymujemy tu trzy gry w zestawie i tonę DLC. Poza tym, gra będzie dostępne też na Xbox Series X/S i PS5, ale jedynie w ramach wstecznej kompatybilności, więc nie należy spodziewać się tu jakichś dużych zmian względem poprzedniej generacji (może jedynie szybsze wczytywanie i stabilniejszy framerate).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS