Bill Gates ostrzegał o zbliżającej się wielkimi krokami pandemii nowego, nieznanego wirusa kilka lat temu. W trakcie wystąpienia na TED powiedział: „Problem nie polegał na tym, że system nie działał wystarczająco dobrze. Problem polegał na tym, że nie mieliśmy żadnego systemu”. Wówczas świat nie był przygotowany na taką globalną chorobę i tak pozostało do dziś. Teraz wszyscy widzimy tego konsekwencje, które mogą zaowocować cofnięciem ludzkości w rozwoju gospodarczym o kilka lat.
Miliarder ostro potępił też obecne działania rządu Stanów Zjednoczonych oraz innych krajów. Gates uważa, że trzeba zastosować wszystkie możliwe środki, żeby powstrzymać rozprzestrzenianie się CoVID-19. W grę muszą wchodzić powszechne domowe kwarantanny i ograniczenie wolności ludzi dla dobra ogółu.
Miliarder chciałby, by ludzie pozostali w domach oraz ograniczyli swoje kontakty z bliskimi i znajomymi, bo to najskuteczniejszy sposób na wirusa. Zapowiedział również, że rządy powinny przymknąć oko na straty ekonomiczne, gdyż gospodarkę można szybko odbudować, a życia ludzkiego nie da się odtworzyć. Obecnie w USA mamy już ponad 55 tysięcy osób zainfekowanych i 800 zgonów.
Eksperci uważają, że Stany Zjednoczone mogą niebawem zacząć przodować na świecie w liczbie zainfekowanych osób i ofiar koronawirusa. Gates uważa, że to wina opieszałości rządu, który za wszelką cenę chciał ratować gospodarkę, nie ograniczając ludziom swobody przemieszczania się. Teraz jest już za późno na jego i drugie.
Stany Zjednoczone jednocześnie rozpoczęły intensywne rozmieszczanie wojsk w południowej Azji z myślą o nadchodzącym konflikcie zbrojnym z Chinami. Rząd USA obawia się, że Państwo Środka będzie chciało wykorzystać tragiczną sytuację walki krajów świata z pandemią CoVID-19 na swoich terytoriach i związane z tym obniżenie ich czujności na arenie międzynarodowej.
Źródło: GeekWeek.pl/BGR/CNN / Fot. Bill Gates/Gates Notes
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS