– Był poszukiwany, bo omal nie zabił kobiety i jej dzieci – mówi Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej komendy policji.
Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.
35-letni mieszkaniec szprotawskiej gminy właściwie odbywa karę więzienia, ale w lipcu otrzymał przepustkę. I podczas niej znów zaczął łamać prawo. Wrócił do dręczenia byłej partnerki. Gdy zobaczył ją w Witoszynie, staranował swoim autem jej samochód.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS