Bielizna modelująca potrafi czynić cuda! Wyjaśniamy, jak ją nosić

Zalety bielizny modelującej można by mnożyć bez końca. Nazywana jest “niewidzialnym skalpelem”, bo momentalnie ukrywa mankamenty figury i pięknie wyszczupla ciało. Choć wiele pań traktuje ją jak ostatnią deskę ratunku przed wielkim wyjściem, tak naprawdę po bieliznę modelującą może sięgnąć każda kobieta, której zależy na idealnym dopasowaniu kreacji i nienagannym wyglądzie podczas wieczornej uroczystości lub jakiegokolwiek innego wydarzenia.

Niektóre klientki stronią od takiej bielizny, obawiając się, że jej system modelujący zawiedzie w najmniej oczekiwanym momencie – np. niekorzystnie ułoży się na sylwetce, deformując ją w poszczególnych miejscach, stanie się widoczna pod ubraniem. Zapewniamy jednak, że w obecnych czasach takie wpadki są praktycznie niemożliwe. Nowoczesna technologia umożliwiła producentom tworzenie niezawodnej bielizny wyszczuplającej, której można w pełni zaufać. Jak to działa w praktyce, kiedy sięgnąć po bieliznę wyszczuplającą i jak ją nosić? Przeczytaj poniższy tekst.

Bielizna modelująca – dla kogo?

Najwyższy czas zerwać z mitem, że po bieliznę wyszczuplającą sięgają panie w rozmiarze 44 i większym. Choć ten sposób faktycznie doskonale modeluje pełniejsze kształty, w rzeczywistości jednak modelujące figi czy halka wysmuklająca sylwetkę to nieoceniony element garderoby, który przyda się każdemu – także szczupłym kobietom. Stosowanie tego rodzaju bielizny ma na celu nie tylko skorygowanie ewentualnych niedoskonałości, ale także – a może przede wszystkim – dopasowanie stroju tak, żeby leżał na sylwetce idealnie. Bielizna modelująca nie tylko wyszczupla, ale także unosi biust i pośladki sprawiając, że wyglądamy bardziej kobieco, a kreacja układa się na ciele bardziej korzystnie. Z tej metody mogą śmiało korzystać bardzo szczupłe dziewczyny, żeby dodać figurze kształtów i zmysłowości.

Sekret niewidzialnego skalpela. Jak działa bielizna modelująca?

Tak naprawdę metoda wyszczuplania kobiecych sylwetek za pośrednictwem bielizny to nic nowego – zapoczątkował ją przecież gorset. Na szczęście dziś możemy zapomnieć o trudnym do wtrzymania ścisku, duszności i omdleniach, z którymi musiały radzić sobie nasze prababki. Współczesna bielizna modelująca jest uszyta z miękkich i w pełni komfortowych tkanin, które doskonale przylegają do sylwetki, korygując jej mankamenty. Nie ma mowy o niewygodzie! Dodatkowo elementy modelującej bielizny występują najczęściej w neutralnych kolorach, jak np. czerń, biel i ecru, żeby idealnie stopić się z kreacją. Bielizna modelująca jest cienka i bezszwowa, dzięki czemu nie odznacza się na ciele. Ten efekt drugiej skóry to wynik specjalistycznych badań, które miały na celu stworzenie niezawodnej bielizny do zadań specjalnych.

Bielizna modelująca sprawdza się wtedy, gdy planujemy założyć bardzo wąski, obcisły strój, białą lub przezroczystą kreację albo też ubranie, pod którym zwykle odbijają się zarysowania i szwy. Jak widać, taka bielizna przyda się każdemu, dlatego warto mieć ją w swojej szafie.