W sobotę na starcie pojawili się dorośli zawodnicy, dzień później o laury rywalizowały dzieci i młodzież. Tradycyjnie już najwięcej emocji było wśród najmłodszych biegaczy. Ich występy w sposób szczególny przeżywali rodzice, którzy podkreślali, że chcą zbudować potrzebę ruchu u swoich pociech tak szybko, jak tylko jest to możliwe.
Ostatecznie w imprezie wystartowało 409 osób, którym nie przeszkadzała kapryśna aura, szczególne w sobotę, kiedy to start do głównego biegu odbywał się podczas sporej ulewy.
Zobacz także
Wśród mężczyzn, w kategorii open najlepszy okazał się Marcin Ciepłak z Rybnika (16 min. 15 sek.), a wśród kobiet Magdalena Stuchlik z Jarząbkowic (20,41). W poszczególnych kategoriach wiekowych wygrywali: Julia Lisoń, Joanna Kasperzec, Edyta Wróbel, Jan Strączek, Paweł Wylężek, Sebastian Strzelczak, Aleksander Damec, Wojtek Adamski, Zofia Baron, Jakub Jarek, Lena Androsz, Patryk Kowalski, Milena Wojdyło, Amelia Macieiczek, Mateusz Wanglorz.
Bieg Wiosny zainaugurował tegoroczne Biegowe Grand Prix Rybnika, na które składają się również Półmaraton Księżycowy, Kamień Extreme i Bieg Barbórkowy. (pm)
Po biegu powiedzieli:
Marcin Ciepłak, 1. miejsce open mężczyzn:
– Dla mnie pogoda była ok, to normalne, że czasem wiosną pada deszcz. Oczywiście było spora błota i zakrętów, ale do tego chyba wszyscy już się przyzwyczaili, bo „pokręcona” trasa to już tradycja tego Biegu Wiosny. To był mój drugi bieg od niepamiętnych czasów, super sprawa, że znowu możemy rywalizować łokieć w łokieć z innymi biegaczami. Jestem rybniczaninem, dla mnie każda wygrana w rodzinnym mieście jest czymś specjalnym i wyjątkowym. Przy okazji chciałbym zachęcić wszystkich do udziały w zawodach, bo daje to ogromną radość.
Magdalena Stuchlik, 1. miejsce open kobiet:
– Pierwszy raz wystartowałam w biegu zorganizowanym w Rybniku. Generalnie uczestniczę w biegach ulicznych, to był mój debiut w crossie. Jestem bardzo zadowolona ze swojego występu. Trasa była świetna, organizacja również, wszystko się udało pomimo kapryśnej pogody. Super sprawa, że możemy już normalnie brać udział w zawodach. Dwa tygodnie temu biegałam w Żorach, tydzień temu w Dąbrowie Górniczej, dzisiaj tutaj. Mam nadzieję, że uda mi się wystartować w pozostałych rybnickich biegach, a na kolejnym Biegu Wiosny na pewno się pojawię, aby obronić 1. miejsce.
Daria Kudio, dyrektora biegu:
– Dla nas najważniejsze był fakt, że mogliśmy w końcu zorganizować bieg w normalnej formie, nie wirtualnej. Tradycyjnie już podczas tej imprezy była fantastyczna atmosfera, głównie dzięki najmłodszym uczestnikom, którzy dodają niesamowity koloryt temu wydarzeniu. Bieg Wiosny zainaugurował tegoroczny sezon Biegowego Grand Prix Rybnika. Już teraz zapraszamy na nocy półmaraton, Kamień Extreme i Bieg Barbórkowy.
Zobacz galerię
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS