Biedronka ponownie “majstruje” przy komunikacji z klientami. Część osób robiących zakupy w popularnej sieci dyskontów otrzymuje spersonalizowane SMS-y, gdzie pojawia się adres konkretnego sklepu oraz imię jego kierownika lub kierowniczki. O co w tym chodzi?
Biedronka wykorzystuje do komunikacji z klientami SMS-y nie od dziś. Jakiś czas temu było głośno w sprawia wiadomości, gdzie popularny dyskont nawiązywał w treści do oferty konkurencji w postaci Lidla. Teraz wysyłane są nowe SMS-y, gdzie pojawiają się spersonalizowane informacje.
Klienci sieci Biedronka otrzymują nowe wiadomości, o czym raportują Wiadomości Handlowe. Przykładową treść widać poniżej.
Widzimy dwie kluczowe informacje. Pierwszą jest imię kierownika/kierowniczki sklepu. Drugą konkretna lokalizacja danego dyskontu. Skąd Biedronka wie, gdzie robimy zakupy? To bardzo proste.
Korzystają z aplikacji czy kart Moja Biedronka akceptujemy regulamin, który nie tylko umożliwia sieci komunikację z wykorzystaniem SMS-ów. Dyskont doskonale wie, gdzie robimy zakupy i odbijamy własną kartę najczęściej. Stąd też jest w stanie do każdego klienta wysłać informację z adresem konkretnego sklepu.
Biedronce oberwało się za SMS-y wysyłane kilka miesięcy temu, gdzie nawiązywano do oferty Lidla. Klientom bardzo się to nie spodobało i sprawie nawet przyglądał się UOKiK. Wygląda na to, że dyskont wyciągnął wnioski. Stąd też zmiana w komunikacji, która tym razem ma inny char … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS