A A+ A++

Na podwórku Swiety Jakowienko rosły cztery jałowce. Co roku dekorowała je kolorowymi łańcuchami. Sąsiedzi podziwiali, rodzicom się podobało. Na kominku w domu wieszała świąteczne lampki, małe czerwone buciki, a na baziach w wazonie – bombki. W salonie obowiązkowo musiała stać choinka, wokół której kręcił się ukochany kotek Tosza i mruczał swoje kocie kolędy. Tego świata już nie ma.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAlgorytmy Google sprawiają, że społeczeństwa są coraz bardziej podzielone. Politycznie, religijnie, a ostatecznie także gospodarczo
Następny artykułGroźna sytuacja na przejeździe w Kłobucku: Auto utknęło na torach