Biebrzański Park Narodowy w płomieniach. Strażakom walczącym z żywiołem brakuje sprzętu
W akcji gaszenia parków uczestniczą strażacy z Państwowej Straży Pożarnej i druhowie z OSP, leśnicy z Lasy Państwowe, miłośnicy przyrody oraz lokalne oddziały Wojska Obrony Terytorialnej Biebrzański Park Narodowy jest z “natury rzeczy” trudnym miejscem do wygaszania pożaru, a obecną sytuację utrudnia dodatkowo fakt, że palą się trudno dostępne miejsca, do których nie ma bezpośredniego dojazdu.
Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Jak informuje straż, nocna akcja gaśnicza upłynęła w miarę spokojnie. Mimo to Biebrzański Park Narodowy nadal trawią płomienie, a strażakom zaczyna brakować potrzebnego sprzętu – m.in. tłumic do ręcznego gaszenia, małych motopomp, które można przenosić w niedostępny teren, służących do pobierania i gaszenia wodą z bagien, cieków wodnych oraz paliwa na dojazdy.
Biebrzański Park Narodowy w płomieniach. Internetowa pomoc w akcji gaśniczej
Władze Biebrzańskiego Parku Narodowego proszą o pomoc finansową w walce z pożarami.
“Wpłaty pieniężne na wsparcie działań OSP przyjmujemy na wskazane na stronie internetowej https://www.biebrza.org.pl konto – napisał dyrektor Parku Andrzej Grygoruk. Zebrana do tej pory kwota wynosi 627 tys. zł.
Położony na terenach Kotliny Biebrzańskiej w województwie podlaskim Biebrzański Park Narodowy to jeden z 23 parków narodowych Polski, utworzony 9 września 1993. Jego powierzchnia sięga 592,23 km². Siedziba Parku znajduje się w Osowcu-Twierdzy w gminie Goniądz.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS