Kierownictwo Opery i Filharmonii Podlaskiej, podległej samorządowi podlaskiemu zdominowanemu przez PiS, ukrywa, ile instytucja ta otrzymała za wynajęcie sali na inaugurację Podlaskiej Akademii PiS. Marszałek podlaski, a zarazem jeden z pełnomocników tej partii w Podlaskiem z kolei informuje, że w wydarzeniu tym wzięło udział ponad 300 osób, choć sala, w której się odbywało, ma w porywach 220 miejsc.
Inaugurację Podlaskiej Akademii Prawa i Sprawiedliwości z udziałem wicepremiera, ministra aktywów państwowych, a zarazem koordynatora struktur PiS w Podlaskiem Jacka Sasina zorganizowano w sali kameralnej Opery i Filharmonii Podlaskiej. Na wzór podobnej na szczeblu ogólnopolskim, jaką zainaugurowano w ubiegłym roku z inicjatywy prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Jak to dobrze sobie radzą
W Podlaskiem kolejne takie spotkania (wykłady) – jak to pierwsze w OiFP w poniedziałek (23 stycznia) – mają odbywać się cyklicznie. Omawiane mają być na nich problemy społeczno-gospodarcze, a działacze PiS, w tym związani z tą partią samorządowcy, mają wysłuchiwać, jak to sobie z nimi dobrze radzą obecnie rządzący, zaś przekaz ten ma trafiać do społeczeństwa poprzez prorządowe media („Wyborcza” o inauguracji Podlaskiej Akademii PiS nie została poinformowana).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS