A A+ A++

Chcesz wiedzieć, czym żyje Białystok? Zapisz się na nasz poranny newsletter lokalny, a nic Cię nie ominie!

Na nagraniu, które opublikował eurodeputowany, widać, jak czterech mężczyzn bez maseczek, przechodząc obok białostockiego biura europosła przy ul. Warszawskiej, ma problemy z zachowaniem równowagi. W pewnym momencie zrywają tablicę informującą o tym, że właśnie w tym miejscu znajduje się biuro Frankowskiego. Po chwili opierają ją o ścianę budynku, przewracają się na chodnik, wstają i z trudem idą dalej.

Film, który europoseł Frankowski umieścił na swoim profilu na Facebooku, można zobaczyć TU.

Frankowski w środę (24 marca) filmik opatrzył komentarzem-pytaniem: “Mam dla Was quiz, który napisało samo życie minionej nocy. Co chłopaki chcieli zrobić z tablicą na ścianie mojego biura w Białymstoku?”. I zaproponował odpowiedzi:

a) przytrzymać się ściany,

b) działanie celowe za bycie słabym piłkarzem,

c) sprawdzić stan tynku pod tablicą.

Przy czym do odpowiedzi „b” dodał emotikon: mrugnięcie okiem.

Zaatakowały plastikowych żołnierzy… I w efekcie będą pomagać w Muzeum Wojska

W środę (24 marca) z europosłem Frankowskim nie udało nam się skontaktować (nie odbierał telefonu). Nie wiemy więc, czy w sprawie tego zajścia powiadomił policję.

Tomasz Frankowski (PO) w wyborach do europarlamentu w 2019 r. uzyskał mandat w okręgu obejmującym województwa podlaskie i warmińsko-mazurskie. Startował tu jako lider listy Koalicji Europejskiej. Uzyskał poparcie 125 845 wyborców (z tego okręgu europosłami zostali jeszcze kandydujący z PiS Krzysztof Jurgiel oraz Karol Karski).

To czterokrotny król strzelców polskiej Ekstraklasy. Karierę piłkarską rozpoczynał w Jagielloni Białystok. Tu także ją zakończył. Potem został przedsiębiorcą (zajął się inwestowaniem w nieruchomości, w tym w białostockie zabytkowe kamienice).

W styczniu ubiegłego roku dotknęła go fala hejtu po tym, jak jako jeden z 20 deputowanych z Polski zagłosował za rezolucją krytykującą Polskę i Węgry w sprawie praworządności. Sam Frankowski zaraz po rozpoczęciu hejterskiej akcji w portalach społecznościowych oświadczył: “Rezolucja unijna to nie rezolucja przeciwko Polsce, a przeciwko działaniom rządu, który niszczy polskie prawo. To dążenie do zaprzestania łamania praworządności, a nie szczucie na własny kraj. Zapamiętajcie tę zasadniczą różnicę”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTak zagramy z Węgrami?!
Następny artykułSpięcie między Olejnik a prezydenckim ministrem. „To ja tu jestem dziennikarką”