Białystok. Po miażdżącym audycie dyrektorka Opery i Filharmonii Podlaskiej ma odejść

Informację o odejściu Iżykowskiej-Lipińskiej z funkcji dyrektorki OiFP potwierdziło nam też nieoficjalnie dwoje pracowników tej instytucji.

Ostatnio w OiFP trwał audyt jaki zarządził tu marszałek podlaski Artur Kosicki (szef białostockich struktur PiS; osobiście odpowiada w zarządzie województwa podlaskiego za kulturę). Najpierw dotyczył on głównie problemów z akustyką, szczególnie w głównej sali przy ul. Odeskiej.

W końcu października okazało się, że w OiFP może dochodzić do nieprawidłowości przy zatrudnianiu artystów. Marszałek więc zdecydował o poszerzeniu audytu i o te kwestie. Sprawa dotycząca tych nieprawidłowości wyszła na jaw po tym jak jedna z artystek zatrudniona przy spektaklu „Doktor Żywago” uległa wypadkowi.

Wyjaśnienia „pilne i rzetelne”

Tuż po tym rzeczniczka marszałka Izabela Smaczna-Jórczykowska w przesłanym mediom piśmie stwierdziła w jego imieniu: „W związku z sytuacją w Operze i Filharmonii Podlaskiej, Zarząd Województwa Podlaskiego podjął wszelkie niezbędne kroki, mające na celu jej wyjaśnienie. Trwający w OiFP od sierpnia br. audyt został wczoraj (22.10), w trybie pilnym rozszerzony o kwestie związane z zatrudnieniem artystów, a prowadzący go audytorzy wystąpili o dokumenty, dotyczące bezpośrednio tej sprawy. Również wczoraj (22.10) marszałek Artur Kosicki spotkał się z przedstawicielami artystów, którzy mieli być zaangażowani do występu w spektaklu „Doktor Żywago”. Zdarzenie, które miało miejsce w środę (21.10), podczas próby spektaklu wymaga pilnego i rzetelnego wyjaśnienia. Jeśli potwierdzą się informacje dotyczące braku zatrudnienia artystki poszkodowanej w wypadku, Zarząd Województwa Podlaskiego wyciągnie zdecydowane konsekwencje wobec osób odpowiedzialnych za tę sytuację, ponieważ nie ma i nie będzie przyzwolenia na tego typu praktyki w jednostkach podlegających Samorządowi Województwa Podlaskiego”.

Przed kilkoma dniami marszałek Kosicki zapowiedział, że wyniki audytu mają być znane w poniedziałek (23 listopada). W niedzielę rzeczniczka marszałka nie odbierała od nas telefonu.

Miała być cztery sezony

Zarząd województwa podlaskiego (PiS – Porozumienie) powołał prof. Ewę Iżykowską-Lipińską na stanowisko dyrektorki Opery i Filharmonii Podlaskiej – Europejskiego Centrum Sztuki w sierpniu 2019 r. Miała pełnić tę funkcję przez cztery sezony artystyczne – od 1 września 2019 do 31 sierpnia 2023 r. została wskazana na to stanowisko przez komisję konkursu ogłoszonego przez Zarząd Województwa Podlaskiego. W ówczesnym konkursie o fotel dyrektora OiFP starali się także m.in.: dziennikarka Regina Gowarzewska-Griessgraber, były dyrektor Teatru Wielkiego w Łodzi Paweł Gabara i do tamtej pory dyrektor Damian Tanajewski.

Tuż po powołaniu na dyrektorkę OiFP Iżykowska-Lipińska informowała, że instytucja ta jest zadłużona jest na ok. 7 mln zł. Zapowiedziała, że będzie wprowadzać „projekt naprawczy” i szukać oszczędności – m.in. zmniejszając liczbę premier i realizując spektakle w kooperacji z innymi instytucjami.

OIFP to największa instytucja artystyczna na terenie północno-wschodniej Polski. Inauguracja działalności w nowym gmachu przy ul Odeskiej miała miejsce we wrześniu 2012 r.