Białystok. Plakaty z hasłem “Pandemia to żydowskie oszustwo” na przystankach autobusowych

Zdjęcie przystanku oklejonego takim plakatem zamieścił m.in. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. W komentarzu na jego facebookowej stronie jej administrator napisał m.in.: “Taki plakacik na przystanku autobusowym. Prokuratura zapewne uzna, że nic się nie stało, nie pierwszy raz. Dzięki temu mogą się chwalić w Białymstoku niskimi statystykami przestępstw z nienawiści. Cóż, tradycja »swastyki jako symbolu szczęścia« zobowiązuje”.

Przy okazji dodał: “Tymczasem w sercu Podlasia działa antysemicki portal, który w dziale »Jedwabne geszefty« (cóż za obrzydliwa gra słów) pisze m.in. o tym, że »walka z Żydami musi być totalna: fizyczna i duchowa«, lub radzi »jeśli masz trafić Żyda, to celnie«. I zamieszcza instrukcję »Jak rozpoznać Żyda« pełną nienawiści rodem z najlepszych wzorów propagandy hitlerowskiej. Prowadzący ów »niezależny« portal został już raz skazany na 6 miesięcy ograniczenia wolności za nawoływanie do nienawiści. Ale trzeba było do tego aż prokuratora z Warszawy, który nie miał wątpliwości co do winy antysemity. Wcześniej białostocka prokuratura umorzyła postępowanie, bo podejrzany »tylko udostępnił artykuł na swoim portalu, nie czytając go i nie wiedząc, co zawiera«”. Dalej we wpisie padło pytanie: “Zbieżność z hasłem na plakacie przypadkowa?”.

Prof. Robert Flisiak: Alternatywą dla szczepień jest zgoda na śmierć części Polaków

Urszula Boublej, rzeczniczka prezydenta Białegostoku, po informacji na temat pojawienia się tych plakatów powiedziała “Wyborczej” w poniedziałek (22 marca) po południu: – Bez względu na treść takich materiałów, jeśli pojawiają się na przystankach – a tak było w tym wypadku – są usuwane. Tak będzie i teraz.

Przy tym treści znajdujące się na tych plakatach określiła jako skandaliczne.

Plakaty takiej treści pojawiły się na białostockich przystankach Fot: Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych