Źródła podają, że nowe dotacje, w postaci „ulg podatkowych dla produkcji”, zostałyby prawdopodobnie wplecione w warty wiele bilionów dolarów pakiet stymulujący prezydenta Joe Bidena, mający na celu inwestowanie w infrastrukturę i miejsca pracy w kraju.
Producenci energii wiatrowej i słonecznej już teraz uzyskują te ulgi podatkowe w oparciu o poziom wytwarzanej energii.
Biden chce, aby amerykańska energetyka była wolna od emisji do 2035 roku. Zwraca się również do Kongresu o rozszerzenie lub utworzenie ulg podatkowych dla produkcji energii wiatrowej, słonecznej i baterii w ramach jego planu zatrudnienia o wartości 2,3 biliona dolarów.
Stany Zjednoczone mają ponad 90 reaktorów jądrowych, najwięcej na świecie i są one głównym w kraju źródłem bezemisyjnej produkcji energii.
Ale starzejące się elektrownie są zamykane, niektóre nawet w zeszłym miesiącu, z powodu rosnących kosztów bezpieczeństwa i konkurencji ze strony dużej ilości gazu ziemnego, wiatru i energii słonecznej, które szybko stają się tańsze. Utrata większej liczby elektrowni jądrowych może sprawić, że cel zeroemisyjny Bidena stanie się wyzwaniem niemożliwym do zrealizowania.
„W administracji panuje coraz głębsze zrozumienie, że potrzebujemy energii jądrowej, aby osiągnąć swoje cele w zakresie zerowej emisji” – mówi źródło zaangażowane w rozmowy.
Biały Dom nie udzielił Reutersowi komentarza.
Elektrownia jądrowa Indian Point w stanie Nowy Jork, należąca do Entergy Corp, zamknęła swój ostatni reaktor 30 kwietnia. W Illinois Exelon Corp zagroził zamknięciem czterech reaktorów w dwóch elektrowniach do listopada, jeśli państwo nie przekaże dotacji.
Zakłady zapewniają tysiące związkowych miejsc pracy, które zapewniają jedne z najwyższych pensji w branży energetycznej. Sojusznicy Bidena w związkach zawodowych budownictwa lobbują w Białym Domu za ulgami podatkowymi na produkcję.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS