Wiele wskazuje na to, że na Białorusi zaczyna się wojna pozycyjna władzy ze społeczeństwem. Prodemokratyczny blitzkrieg nie doprowadził, niestety, do szybkiego rozstrzygnięcia i teraz ścierające się strony okopują się na swoich pozycjach. Sukces żadnej z nich nie jest przesądzony. Kto ostatecznie wygra, będzie zależeć od morale ścierających się „armii”, sojuszy, możliwości uzyskania wsparcia i zaopatrzenia z zewnątrz
Obóz władzy
Aleksander Łukaszenka na spotkaniu z pracownikami jednej…
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS