Mimo zapowiedzi, przed białostockim Sądem Okręgowym nie zapadł w poniedziałek (4 grudnia) wyrok w sprawie dwóch mężczyzn oskarżonych o szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego. Nieoczekiwanie wznowiono postępowanie.
Przeciwko obywatelowi Rosji oraz obywatelowi Białorusi warszawska Prokuratura Okręgowa skierowała do Sądu Okręgowego w Białymstoku akt oskarżenia w styczniu bieżącego roku. Zarzucono im, że od 2017 roku do kwietnia 2022 roku prowadzili działalność szpiegowską na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego. Obaj byli zatrzymani wiosną ubiegłego roku w Białymstoku.
Szpiegostwo. Postępowanie z wyłączeniem jawności
W poniedziałek w sprawie tej miał zapaść wyrok. W sądzie pojawili się obaj oskarżeni. Z wyglądu mają około trzydziestu kilku lat. Do sądu zostali doprowadzeni w kajdankach przez policjantów. Kiedy weszli na salę rozpraw, sędzia Grażyna Zawadzka-Lotko poinformowała, że postępowanie zostaje wznowione i nadal toczyć się będzie z wyłączeniem jawności. Ani prokurator, ani jeden z obrońców obecnych na rozprawie nie chcieli przed nią ani po niej rozmawiać z dziennikarzami na temat tego postępowania, wskazując na klauzulę niejawności. Rozprawa trwała zaledwie około 10 minut.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS