– Piłka jest po stronie polskiej. My jesteśmy gotowi do dialogu. Prezydent Aleksandr Łukaszenka jest na to nastawiony. Ale najwyraźniej strona polska nie jest zainteresowana rozwiązaniem tej kwestii. I zapewne w jej planach jest dalsze kontynuowanie napięcia na granicy – powiedział Maksym Ryżenkow, cytowany przez państwową agencję informacyjną BiełTA.
Szef białoruskiego MSZ poinformował, że propozycja została przekazana polskiemu charge d’affaires.
Mińsk: Jesteśmy gotowi
Zmiana stanowiska reżimu Łukaszenki może mieć związek z wprowadzeniem przez Polskę restrykcyjnych kontroli na granicy, co spowodowało zatamowanie tranzytu towarów, które z Chin przewożone są właśnie przez Białoruś.
– Jesteśmy gotowi przyjąć każdą polską delegację, wszelkich polskich ekspertów, specjalistów, przedstawicieli rządu, aby wspólnie przyjrzeć się sytuacji na granicy – powiedział minister spraw zagranicznych Białorusi. Ryżenkow nazwał działania strony polskiej “gorączkowymi i niesystemowymi”.
Sytuacja na granicy
Kryzys na granicy polsko-białoruskiej rozpoczął się wiosną 2021 r., kiedy reżim Aleksandra Łukaszenki sprowadził tysiące migrantów z państw Azji i Afryki oraz zorganizował kanały ich przerzutu przez granicę w celu dotarcia do Europy Zachodniej.
Od 13 czerwca przy granicy z Białorusią ponownie obowiązuje strefa buforowa – czasowy zakaz przebywania w strefie nadgranicznej na odcinku 60,67 km. To obszar w zasięgu terytorialnym placówek Straży Granicznej w Narewce, Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych oraz Czeremsze. Na odcinku ok. 44 km obszar objęty zakazem to 200 m od linii granicy państwowej. Natomiast na odcinku ok. 16 km, położonym w rejonie rezerwatów przyrody, strefa jest szersza i wynosi ok. 2 km. Na 186 km granicy z Białorusią stoi stalowa zapora o wysokości 5,5 m. Uzupełnia ją działająca na 206 km tzw. bariera elektroniczna, czyli system kamer i czujników.
Czytaj też:
Tak migranci próbowali przekroczyć granicę. SG opublikowała nagranieCzytaj też:
Granica z Białorusią. Rosyjskie media cytują słowa Sikorskiego
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS