Polscy siatkarze zrewanżowali się Słoweńcom za porażkę 1:3 w fazie zasadniczej Ligi Narodów. W rozgrywanym w sobotę półfinale Polacy bardzo pewnie pokonali niewygodnego rywala 3:0. Drużyna Słowenii trzymała się cały czas bardzo blisko, ale nasi reprezentanci mieli to spotkanie pod kontrolą. Pod koniec trzeciego seta wydawało się, że rywale złapią kontakt, ale w decydującym momencie zaserwowali w siatkę.
Teraz przyszedł czas na finał, który odbędzie się już w niedzielę o godzinie 15:00. Polacy zmierzą się w nim z reprezentacją Brazylii. Dla naszych reprezentantów będzie to kolejna szansa na rewanż, ponieważ Brazylijczycy w fazie zasadniczej pokonali drużynę Vitala Heynena 3:0.
Spore pochwały reprezentacji Polski na Twitterze. “Wielka Polska, wielki Kurek, wielki mecz”
Reprezentacja Polski rozegrała w sobotę bardzo dobre spotkanie i nie pozwoliła dojść Słoweńcom do głosu. Nie umknęło to uwadze kibicom i ekspertom, którzy chwalą polskich siatkarzy na Twitterze.
– 3:0! Mamy finał Ligi Narodów! No, powoli się ten nasz biało-czerwony walec rozpędza – napisał dziennikarz Sport.pl Łukasz Jachimiak.
W podobnym tonie mecz skomentował dziennikarz “Przeglądu Sportowego” Jakub Radomski. – Świetny mecz siatkarzy. Bardzo mocni dziś w wielu elementach. Przypomina się trochę 3:0 z Francją w kwalifikacjach do igrzysk. Tak gra zespół, który ma prawo myśleć o złotym medalu w Tokio. Mimo 0:3 od strony Słoweńców muszę – libero Jani Kovacic jest przekozakiem – przyznał.
– Przełamanie ze Słowenią ważniejsze niż finał. Wielka Polska, wielki Kurek, wielki mecz – skomentowała spotkanie dziennikarka TVP Sport Sara Kalisz.
– Świetny mecz do oglądania i co najważniejsze – w końcu ograliśmy Słoweńców. Bardzo fajna sprawa. Kurek w sztosie absolutnym, Drzyzga też świetnie. Jutro będzie mega trudno, bo Brazylijczycy są przekocurami, ale meczycho zapowiada się pierwsza klasa! – napisał natomiast Marcin Paluch.
Radosław Kępys również docenił przede wszystkim Bartosza Kurka. – Dziś przez dwa sety “Bartosz Kurek Show” – Forma jak w 2018 roku na MŚ. W trzecim secie rozkład ataku był już trochę większy. Co cieszy najbardziej – że przy tych zaciętych setach kilka razy mieliśmy stratę kilku punktów, a wszystko udało się odrobić – przyznał.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS