A A+ A++

Fani serii The Elder Scrolls od studia Bethesda wiedzą, że miasta ukazane na przestrzeni gier, począwszy od Morrowind, cierpią na pewne stadium klaustrofobii. Piąta część cyklu nie pozostaje w tym odmienna, przemierzając mroźne tereny Skyrim również możemy trafić do mieścin, które niestety swoim rozmiarem przypomniają bardziej niewielkie forty lub nawet wsie (np. Morthal). Jednak youtuber Leo Torres pokazał jak mogłaby wyglądać Biała Grań, gdyby było to rzeczywiste nordyckie miasto.

Fan serii Leo Torres wykorzystując silnik graficzny Unreal Engine 5, program Blender oraz kilka innych narzędzi, stworzył na nowo Białą Grań. Jego celem było ukazanie jak miasto mogłoby wyglądać w rzeczywistości.

Biała Grań właśnie tak powinna wyglądać w TES V: Skyrim. Youtuber przedstawia miasto zbudowane w Unreal Engine 5 [1]

Bethesda szuka level designera do projektu z otwartym światem i trybem multiplayer. The Elder Scrolls VI: Redfall z trybem online?

Twórca, tworząc makietę miasta, posiłkował się przybliżonymi liczbami ludności na terenach Skandynawii w okresie średniowiecza. Wyliczenia podawane przez historyków dla ówczesny grodów w połączeniu z własnymi analizami autora, poskutkowały oceną zaludnienia Białej Grani na poziomie od 9 tysięcy do 12 tysięcy mieszkańców. Na podstawie tych danych Leo Torres rozpoczął budowę swojej wizji. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Todd Howard oraz scenarzyści gier z tej serii, nigdy nie przyjęli konkretnych liczb, a ilość NPC przemyślano w taki sposób, aby graczowi grało się komfortowo. Niestety za skutkowało to dość małymi miastami, które niekiedy przypominają wielkością niewielkie wsie w Velen z gry Wiedźmin 3 Dziki Gon.

Biała Grań właśnie tak powinna wyglądać w TES V: Skyrim. Youtuber przedstawia miasto zbudowane w Unreal Engine 5 [2]

The Elder Scrolls V: Skyrim – autor modyfikacji wprowadzającej do gry technikę NVIDIA DLSS 3 chwali się wzrostem wydajności

Jak możemy zauważyć na filmie, twórca odwzorował i znacznie poszerzył topologie miasta. Udało mu się utrzymać styl oryginalnej mieściny oraz zachować w pewnym przybliżeniu tereny wokół samej Białej Grani. Warto zauważyć, że autor użył bardzo dobrej jakości tekstur, przez co makieta prezentuje się bardzo kusząco dla oka. Można wręcz powiedzieć, że podczas oglądania palce same cisną się na klawisze AWSD. Zobaczyć możemy również takie kultowe miejsca jak: Jorrvaskr, świątynie Kynaret wraz z Zielonnikiem, kuźnie “U Amazonki”, sklep “Pijany Łowca” czy fort “Smocza Przystań”. Ciekawostką jest to, że lokacja jest w pełni grywalna i osiąga na karcie graficznej NVIDIA Geforce RTX 3060 TI 30 klatek na sekundę.

Biała Grań właśnie tak powinna wyglądać w TES V: Skyrim. Youtuber przedstawia miasto zbudowane w Unreal Engine 5 [3]

The Elder Scrolls V: Skyrim Special Edition – nowy mod wykorzystujący AI. Ponad 7000 linii dialogowych dla naszej postaci

Patrząc na pracę Leo Torresa możemy sobie tylko wyobrażać jak mógłby wyglądać potencjalny remake Skyrim za kilkanaście lat. Jednak trzeba przyznać, że sam autor mówi, że tak wielkie miasto nie byłoby przyjemne w prawdziwej rozgrywce. W praktyce trzeba byłoby zmniejszyć rozmiar mieściny o połowę, jednak i tak byłoby to kilka razy więcej niż to, co zaprezentowano w oryginalnej grze. Mimo to Bethesda mogłaby wyciągnąć pewne wnioski z pracy nie tylko tego twórcy, ale też wielu innych i zaprezentować w następnej odsłonie The Elder Scrolls VI: Redfall miasto wielkością godne rywalizacji z Beauclair lub nawet samym Novigradem.

Źródło: YouTube (@Leo Torres)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułМіГ-29 не допоможуть завоювати перевагу в повітрі: чому треба F-16 і скільки
Następny artykuł“Годину сиділа біля собаки, поки він дозволив підійти, одягнути намордник”