Sylwester i Nowy rok to dosłownie i w przenośni czas hucznych zabaw. Dla wielu osób w kraju skończyły się one w szpitalu lub w areszcie. Mowa oczywiście o wypadkach związanych z fajerwerkami lub z niewłaściwym zachowaniem pod wpływem alkoholu. A jak ten czas wyglądał u nas?
Okazuje się, że w naszym regionie było dość spokojnie. – Na szczęście nie odnotowaliśmy wypadków związanych z poparzeniami przez fajerwerki lub wybuchy. Było za to kilka interwencji przy gaszeniu pożarów w śmietnikach, do których zostały wrzucone petardy – wyjaśnia bryg. Krzysztof Tryniszewski, rzecznik prasowy grodziskiej komendy straży pożarnej.
– Pełnych rąk roboty w sylwestra i Nowy Rok nie mieli też raczej grodziscy policjanci. – W całym powiecie były jedynie zgłoszenia dotyczące na przykład głośnego odpalania petard czy nietrzeźwych osób chodzących bądź leżących na drodze. Nie mam natomiast informacji o zgłoszeniach jakichś bójek lub awantur – mówi nam st. asp. Sławomir Janowiec z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS