A A+ A++

Liczba wyświetleń: 1831

Pan Tadeusz od niemal dwóch lat nie ma własnego dachu nad głową. Z pomocą przyszła mu Fundacja Los Polacos, która zorganizowała spacer historyczny po krakowskiej Nowej Hucie, z nim w roli przewodnika. W trakcie wydarzenia prowadzono zbiórkę na rzecz pana Tadeusza. Efekt był piorunujący: pojawiły się tłumy, a do puszki trafiło ponad 9 tys. złotych! Niedzielnemu spacerowi towarzyszyły kamery m.in. kanału Pasjonaci Tv. Twórcy w ekspresowym tempie przygotowali materiał ze zwiedzania.

W ubiegłą niedzielę o godzinie 15:00 pod Pomnikiem Solidarności, przy nowohuckim placu Centralnym im. Reagana zebrały się tłumy. Powód był jeden: właśnie o tej porze startował spacer historyczny, któremu przewodzić miał pan Tadeusz – osoba od prawie dwóch lat bezdomna.

Pan Tadeusz, choć sam zaznacza, że profesjonalnym przewodnikiem nie jest, to wychował się w Nowej Hucie, kocha swoją „małą ojczyznę” i wie o niej naprawdę dużo z perspektywy wieloletniego mieszkańca. Dzięki temu uczestnicy spaceru mogli usłyszeć historie i ciekawostki dotyczące dzielnicy, których prawdopodobnie nie znajdzie się w wielu opracowaniach historycznych o tej części Krakowa. Wycieczka była unikalną okazją, by dowiedzieć się, co mieściło się dekady temu w konkretnych budynkach i jak wyglądało życie codzienne mieszkańców – jak żyli, w których miejscach się stołowali, gdzie szukali rozrywek i w jaki sposób zdobywali konkretne towary w czasach deficytu.

Skąd w ogóle pomysł na zorganizowanie takiego wydarzenia? Z inicjatywą wyszła Fundacja Los Polacos, wspierająca pana Tadeusza, a zamysł był prosty: za udział w spacerze proszono o wpłatę cegiełki w wysokości 15 zł. Zebrane środki miały zostać przeznaczone na wynajem tymczasowego lokum dla podopiecznego fundacji.

Odzew przeszedł najśmielsze oczekiwania organizatorów. Sprawą zainteresowały się lokalne media, a na placu Centralnym pojawiła się ogromna rzesza ludzi. Ostatecznie udało się zebrać ponad 9 tys. złotych.

Nieco więcej o projekcie Fundacji opowiedział nam jej prezes, Marek Piątkowski: „Projekt Fundacji Los Polacos ma wspomóc rozwiązanie dwóch problemów. Pierwszy z nich to bezdomność. Drugi problem to częsty brak wrażliwości na los bezdomnych wśród osób lepiej sytuowanych. Niezrozumienie ich sytuacji i brak wiedzy na temat dróg prowadzących do bezdomności skutkują niechęcią i zamknięciem, które polaryzują obie wspomniane grupy. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że nie ma możliwości rozwiązania obu tych problemów w pełni. Jednakże poprawa życia choćby jednej osoby bezdomnej, wzmocnienie u niej poczucia własnej wartości, czy zmiana światopoglądu u choćby kilku osób młodych i uwrażliwienie ich na problem bezdomności spowodują, że projekt będziemy mogli uznać za udany”.

Nie był to z pewnością ostatni tego typu spacer – kolejny, jak mają nadzieję organizatorzy, uda się zorganizować już w najbliższy weekend.

Autorstwo: Paweł Czechowski
Źródło: Histmag.org
Licencja: CC BY-SA 3.0

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRoczny program współpracy z organizacjami pozarządowymi oraz podmiotami prowadzącymi działalność pożytku publicznego na rok 2020˝
Następny artykułKonin: Policjant śmiertelnie postrzelił 21-latka. Jest decyzja o przeniesieniu śledztwa