A A+ A++

Paweł Tanajno, który stał się twarzą protestów przedsiębiorców w Warszawie, podczas swojego przemówienia do uczestników marszu podkreślił wczoraj, że tym razem akcja odbywa się pokojowo i bez żadnych zadym.

Uczestnicy marszu występujący pod szyldem „strajk przedsiębiorców” to oczywiście nie tylko zwolennicy Pawła Tanajno. Sporo osób pojawiło się na demonstracji, żeby pokazać swój sprzeciw wobec tego, co aktualnie dzieje się w Polsce. Jednak myślą przewodnią protestów jest głos przedsiębiorców, którzy są rozczarowani działaniami rządu w dobie pandemii koronawirusa i wzywają do całkowitego odmrożenia gospodarki.

Uczestnicy protestu komunikują się ze sobą przede wszystkim za pośrednictwem portali społecznościowych. „Dzisiaj pokojowo i bez żadnych zadym, spokojnie tak, jak się to powinno odbywać w państwach demokratycznych przemaszerujemy główną trasą po ulicach Warszawy. Dlatego to Marsz Zwycięstwa, bo naszym pokojowym nastawieniem, naszą determinacją obudziliśmy ducha w Polsce” – powiedział wczoraj Paweł Tanajno, który pojawił się na marszu z rodziną

Uczestnicy przemaszerowali ulicami: Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat przez plac Trzech Krzyży, Al. Ujazdowskie, Bagatelę, ul. Marszałkowską, Nowogrodzką, plac Zawiszy, Al. Jerozolimskimi do placu Defilad.

Pokojowy charakter marszu wyróżniał go od jego wcześniejszych edycji, które za każdym razem kończyły się zamieszkami i przepychankami z policją. Funkcjonariusze dokonywali zatrzymań, nakładali mandaty i kierowali wnioski do inspekcji sanitarnych o ukaranie.

Wczorajsza demonstracja została wpisana przez warszawski ratusz do rejestru zgromadzeń. Wcześniej organizatorzy krytykowali władze miejskie za brak zgody na demonstracje.

Na stronie wydarzenia na „Facebooku” napisano: „W 100% legalny i zarejestrowany – Trzaskowski się przestraszył i wydał już identyfikatory dla organizatorów. Duda przeprasza za zachowanie policji. Wygraliśmy. (…) Dokończymy to co przerwano nam 16 maja – protest w imię godności, wolności i własność. WŁASNOŚCI i WOLNOŚCI”.

Rzeczniczka ratusza Karolina Gałecka wyjaśniła „Gazecie Wyborczej”, że marsz został zarejestrowany, ponieważ złagodzono przepisy epidemiczne, które pozwalają na zgromadzenia do 150 osób. Jednak jak zaznacza, to nie ratusz odpowiada za weryfikację liczby uczestników demonstracji. Dodano, że przemarsz będą nadzorować funkcjonariusze policji, którzy w razie konieczności podejmą interwencję.

Źródło: pl.SputnikNews.com

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMIĘDZYRZECZ: Pandemia przyniosła kryzys
Następny artykułCOVID-9 i grypa: sporo podobieństw, kilka istotnych różnic