Helmut Marko ponownie przyznał, że w okresie tuż po śmierci założyciela Red Bulla, Dietricha Mateschitza, do niedawna plotki o potencjalnej zmianie właściciela juniorskiej ekipy AlphaTauri nie były bezpodstawne.
– Prowadziliśmy wewnętrzne dyskusje na temat tego, co i jak zrobić – przyznał Marko w rozmowie z RTL. – Ostatecznie zdecydowaliśmy, że AlphaTauri pozostanie własnością Red Bulla.
– Zespół jednakże zostanie bardziej zintegrowany z Red Bull Racing – podkreślił.
Sugeruje się przeprowadzkę stajni sponsorowanej przez PKN ORLEN. Bazuje obecnie w Faenzie we Włoszech, podczas gdy całe imperium projektu F1 Red Bulla jest zlokalizowane w Wielkiej Brytanii.
– Do ekipy dołączają dwaj nowi dyrektorzy zarządzający Peter Bayer oraz Laurent Mekies, przechodzący z Ferrari – przypomniał Marko na antenie niemieckiej stacji ntv. – Chcemy konsekwentnie widzieć AlphaTauri jako jeden z czołowych zespołów środka stawki.
Przyznał, że AlphaTauri od pewnego czasu nie spełnia oczekiwań pod względem wyników sportowych. Mimo to, podkreślił, że pierwotna idea, która legła u podstaw przejęcia zespołu Minardi przez Red Bulla w 2006 roku, pozostaje nienaruszona. Nadal ma pełnić rolę trampoliny dla młodych talentów, którzy mogą przejść do głównej ekipy Red Bull Racing.
– Dla Mateschitza zawsze była to bardzo ważna część filozofii wyścigowej, ponieważ wiele młodych ludzi do nas przychodziło przez AlphaTauri – dodał Marko.
Video: Bolid F1 vs Supercar V8
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS